Czerwoną farbą w hamburgery
Pojemnikami z czerwoną farbą obrzucili bar McDonald's w centrum Moskwy nieznani sprawcy. Do incydentu doszło w nocy z czwartku na piątek. Był to protest przeciwko ewentualnej wojnie z Irakiem.
14.03.2003 12:46
Na jednej ze ścian mieszczącej się na placu Puszkina restauracji chuligani napisali: "Pokój dla Iraku, wojna dla McDonald's" - poinformowano w moskiewskim urzędzie spraw wewnętrznych.
Odpowiedzialność za incydent wzięła na siebie organizacja o nazwie "Awangarda czerwonej młodzieży" (AKM), która wchodzi w skład ogólnorosyjskiego ruchu politycznego "Trudowaja Rossija".
"Jesteśmy przekonani, że te chuligańskie wybryki są związane z możliwą wojną w Iraku" - powiedziała szefowa PR koncernu McDonald's w Rosji, Swietłana Polakowa. Nie wykluczyła możliwości kolejnych chuligańskich ataków na obiekty firmy. (jask)