Cytaty roku 2010
Ubiegłoroczni złotouści
"Pogodę, żonę i premiera rozsądniej chwalić dopiero po zachodzie słońca"
"Pogodę, żonę i premiera rozsądniej chwalić dopiero po zachodzie słońca" - tak były prezydent Aleksander Kwaśniewski odpowiedział we „Wprost” na pytanie, czy nazwałby Donalda Tuska premierem dwudziestolecia.
"My się w Indian w sejmie bawić nie będziemy"
Kto jest wodzem w PJN? - Joanna Kluzik-Rostkowska, ale to nomenklatura wojenno-indiańska, a my się w Indian w sejmie bawić nie będziemy - stwierdził w listopadzie Paweł Poncyljusz.
"Jarosław Kaczyński jest jak brzydka królowa"
"Kiedy słuchałem Jarosława Kaczyńskiego na kongresie, to wydawało mi się, że jest taką brzydką królową, która mówi do lustra - a tym lustrem są działacze PiS - lustereczko, lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na świecie. I kongres w tym momencie bił brawo, a Jarosław Kaczyński znów pomyślał, że jest najwspanialszym wodzem" - Ryszard Kalisz o wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego na marcowym kongresie PiS.
"Zachowuje się pan jak Howard Webb"
Podczas listopadowego posiedzenia hazardowej komisji śledczej Bartosz Arłukowicz skrytykował Mirosława Sekułę: - Mam wrażenie, że zachowuje się pan czasem jak Howard Webb. Jedne faule pan widzi, drugich nie - powiedział.
"Kto chce podnieść rękę na Jarosława Kaczyńskiego, musi wiedzieć, że..."
- Kto chce podnieść rękę na Jarosława Kaczyńskiego, musi wiedzieć, że Jacek Kurski mu tę rękę obetnie - powiedział eurodeputowany w wywiadzie dla "Dziennika-Gazety Prawnej".
"Wyborcy PO są jak żona alkoholika"
Migalski twierdzi, że wyborcy PO są bardzo przywiązani do partii Tuska, ponieważ "nie wyobrażają sobie życia bez niego". Wybaczają kolejne zdrady, wierzą w kolejne kłamstwa niczym... żona alkoholika.
- Tak jak żona alkoholika wybacza mu wszystko, rozumie zachowanie, nie przejmuje się kolejnymi kłamstwami i wierzy w kolejne zapewnienia o poprawie i porzuceniu nałogu. Czasami myśli o tym, żeby odejść do kogoś innego, ale zaraz się reflektuje i wiernie czeka na powrót męża po kolejnej zdradzie - dodał Marek Migalski.
"To ja załatwiłem prezydenturę Komorowskiemu"
"Krótko mówiąc: to ja załatwiłem prezydenturę Bronisławowi Komorowskiemu. Jestem pewien, że nie wygrałby wyborów, gdyby nie moje działania w drugiej fazie kampanii. Pierwszą część uważam za skandaliczną i rujnującą. Gdyby nie ściągnięcie Jarosława Kaczyńskiego z piedestału - rozpoczęcie z nim normalnej debaty, jak z normalnym człowiekiem, a nie jak z bratem świętego pomazańca pochowanego na Wawelu - to byśmy te wybory przegrali. To po pierwsze. Po drugie, sejmowa komisja Przyjazne Państwo, czyli ponad siedemdziesiąt ustaw. Po trzecie, wielkie umocnienie Platformy na Lubelszczyźnie. No i pokazanie prawdziwej twarzy PiS i Lecha Kaczyńskiego" - tak kontrowersyjny poseł w wywiadzie dla "Super Expressu" wyjaśniał, czym przysłużył się PO.
"Zbyszku nie bój się, masz ochronę BOR-u"
- Zbyszku nie bój się, na pewno nic ci się nie stanie, masz ochronę BOR-u - tak Joanna Kluzik-Rostkowska, liderka klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza zwróciła się do Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości.
"Joasia i Ela opowiadają bajeczki dla małych dzieci"
- Kiedy słucham tych bajeczek dla małych dzieci, które opowiadają Joasia i pani Ela Jakubiak, to jestem naprawdę zdumiony, że ktokolwiek, kto zna Jarosława Kaczyńskiego, w to uwierzy. Twierdzenie, że Jarosław Kaczyński jest sterowany przez kogokolwiek zza zasłony czy kurtyny, jest kompletnie sprzeczne z tym, co wiemy o nim przez całe lata" - tak Zbigniew Ziobro odniósł się do plotek, wedle których miałby zastąpić Jarosława Kaczyńskiego.
"Palikot uczynił sobie zawód z bezczeszczenia ofiar"
- Osoba, która uczyniła sobie zawód z bezczeszczenia ofiar, nie może uczestniczyć w przedsięwzięciu, które ma na celu uczczenie pamięci tych ofiar - tak poseł PiS Antoni Macierewicz uzasadniał powody odmowy udziału posła PO Janusza Palikota w pracach zespołu parlamentarnego, mającego na celu wyjaśnienie przyczyn katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154.
"Ćwiczono na mnie metody do 'dywanowego nalotu' na prezydenta"
- W pewnym sensie byłam pionierem, ćwiczono na mnie metody, które potem wykorzystano do "dywanowego nalotu” na prezydenta - mówiła w wywiadzie dla "Polska-The Times" Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych. - Wobec prezydenta stworzono prawdziwy "przemysł nienawiści" - mówiła.
"Mądry mężczyzna potrafi dobrze wykorzystać kobiety"
- Mądry mężczyzna potrafi dobrze wykorzystać kobiety - tak o Jarosławie Kaczyńskim mówiła w czerwcu w wywiadzie dla "Polska-The Times” posłanka PiS Nelli Rokita.
"Jeśli to jest normalny tryb, to ja jestem Marilyn Monroe"
- Jeśli to jest normalny tryb procedowania, to ja jestem Greta Garbo albo Marilyn Monroe. Proszę przestać wykonywać partyjne rozkazy - wypaliła do Mirosława Sekuły podczas jednego z posiedzeń hazardowej komisji śledczej.
"No Berlusconim to mnie trafią. Znam tego 'podejrzanego' typa"
"No Berlusconim to mnie trafią, bo rzeczywiście, przyznaję się bez bicia, że znam 'tego podejrzanego typa', tu oczywiście cudzysłów. Jak nie zamieścicie tego cudzysłowu, to naprawdę zrobi się skandal międzynarodowy, Silvio Berlusconi ma niezwykłe poczucie humoru, także on by się zaśmiał, ale niewielu poza nim" - to odpowiedź Donalda Tuska na pytanie o to, czego spodziewa się podczas przesłuchania przed sejmową komisją śledczą ds. afery hazardowej.
"A pan jest taki specjalista od obcinania uszu?"
- A pan jest taki bywalec dyskotek i specjalista od obcinania uszu czy od zażywania amfy? - powiedział premier Donald Tusk odpowiadając posłowi PiS Bolesławowi Piesze podczas sejmowej debaty nad dopalaczami. Szefowi rządu nie spodobała się krytyka działania jego gabinetu ws. dopalaczy.
- Panie pośle, co pan burczy tam pod nosem? Pan mówi, że ja nie wiem do końca, co się dzieje w dyskotece. A pan jest taki bywalec dyskotek i specjalista od obcinania uszu czy od zażywania amfy? - pytał retorycznie premier posła PiS.
"Ostatnia stacja tej procesji to Tworki"
- Część z tych, którzy stoją tam i rzekomo pilnują krzyża, to rzeczywiście kandydaci do kliniki psychiatrycznej. Ostatnia stacja tej ich procesji to Tworki" - tak w sierpniu w wywiadzie dla "Polska-The Times" Stefan Niesiołowski "zdiagnozował" tzw. obrońców krzyża. Dodał, że jego zdaniem "krzyżacy" wkrótce się skompromitują.
"PiSo-krzyżowcy doznają orgazmu broniąc krzyża"
- Palikot pozazdrościł PiSo-krzyżowcom. Oni mają swój punkt G. To krzyż pod pałacem prezydenckim. Doznają orgazmu broniąc krzyża. Dlatego nie mogą iść na żadne ustępstwa. Poseł z Lublina wciąż szuka swojego punktu G. Ma nadzieję, że własna partia zapewni mu wielokrotne szczytowanie" - tak europosłanka SLD Joanna Senyszyn skomentowała plany założenia własnej partii przez Janusza Palikota.
"Jako ginekolog położnik praktycznie żyję z kobiet"
- Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jestem za. Jako ginekolog położnik praktycznie, że tak powiem, żyję z kobiet. W związku z tym co właściwie złego mogę powiedzieć na ten temat? (...) No, generalnie jestem za, tylko czy o to w tym wszystkim chodzi? - powiedział senator Norbert Krajczy senator z PiS, podczas debaty w Senacie nad projektem ustawy wprowadzającej minimalne 35-procentowe kwoty dla kobiet i dla mężczyzn na listach wyborczych.
"Przedkładam 'Bitelsów' nad 'U-dwa'"
Jarosław Kaczyński podczas jednego z wieców wyborczych opowiadał o tym, jakiej muzyki słucha. Stwierdził, że przedkłada "Bitelsów" nad "U-dwa". Chodziło oczywiście, o znany na całym świecie irlandzki zespół rockowy U-2.
"Jest przygotowywana strategia wyjścia z NATO"
- Jest przygotowywana strategia wyjścia z NATO. Całkiem zwyczajnie, jestem po rozmowie z panem premierem na ten temat właśnie - powiedział ówczesny marszałek sejmu Bronisław Komorowski, pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej, po wiecu, kiedy wniosek ws. Afganistanu będzie gotowy i co ma na myśli, mówiąc, że taki wniosek jest przygotowywany.
"Woda ma to do siebie, że się zbiera... a potem spływa do Bałtyku"
W czasie wiosennych powodzi, Bronisław Komorowski po raz pierwszy ujawnił w pełni swój talent do wpadek. Przerażeni wielką wodą mieszkańcy mogli się dowiedzieć, że w opinii pełniącego obowiązki prezydenta Komorowskiego mają do czynienia tylko z lokalnymi podtopieniami.
- W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem - powiedział ówczesny kandydat PO na prezydenta RP Bronisław Komorowski. Uspokajał też powodzian mówiąc, że "woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku".