Coraz gorzej na drogach
Coraz trudniejsze warunki drogowe panują na Warmii i Mazurach oraz w Łódzkiem. Trochę lepiej sytuacja wygląda w Kujawsko-Pomorskiem i na Podlasiu. W Warszawie i na Mazowszu należy się liczyć z dużymi utrudnieniami. Na jezdniach utrzymuje się warstwa zajeżdżonego śniegu i błota pośniegowego. Ostrzejsze hamowanie nieuchronnie kończy się poślizgiem. W stolicy oczyszcza jezdnie ponad 250 pługów.
12.01.2003 | aktual.: 12.01.2003 18:42
Czworo młodych wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odniosło obrażenia, kiedy mikrobus, którym jechali z Lublińca w woj. śląskim do Zawadzkiego w Opolskiem wpadł w poślizg - podały policja i Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego.
Ślisko jest na wschodzie Warmii i Mazur - w pobliżu Mrągowa, Giżycka, Szczytna, Ełku i Pisza. Szczególnie niebezpiecznie jest na odcinku drogi krajowej nr 16 od Mrągowa do Ełku i granicy województwa. Na zachodzie regionu podobne warunki panują na drodze nr 22 między Elblągiem i przejściem granicznym z Obwodem Kaliningradzkim w Gronowie. Ciężko jeździ się też na południu Warmii i Mazur, po drogach nr 15 koło Nowego Miasta Lubawskiego i nr 16 w pobliżu Iławy. Błoto pośniegowe zalega na warmińsko-mazurskim odcinku trasy nr 7 Warszawa-Gdańsk, gdzie kierowcy powinni uważać między Nidzicą i Pasłękiem.
Padający śnieg i wiatr nawiewający śnieg z pól pogorszył warunki jazdy na drogach województwa łódzkiego. Najtrudniejsza sytuacja jest w północnej części województwa - w okolicach Kutna i Łowicza. Wszystkie drogi są przejezdne, ale opady śniegu i silniejszy wiatr spowodowały, że na drogach krajowych nr 1 (Łódź- Gdańsk) i nr 2 (Warszawa-Poznań) w okolicach Kutna występuje warstwa ubitego śniegu i błoto pośniegowe. Jest ślisko. W rejonie tym pracuje 12 pługów i kilkanaście solarek-poinformowano w oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi.
W stolicy regionu - Łodzi - padający śnieg również powoduje, że drogi nie są czarne. Mimo że w całym mieście pracuje ponad 50 pługosolarek, na ulicach zalega warstwa błota pośniegowego. W innych częściach województwa drogi krajowe są czarne i mokre. Gorsze warunki są na drogach lokalnych, na których jazdę utrudnia zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Policja na razie nie odnotowała jednak poważniejszych wypadków.
W województwie podlaskim drogi są przejezdne, ale nawet na trasach krajowych jest ślisko - informują drogowcy. Kierowcy muszą jeździć po błocie pośniegowym; nawet w centrum Białegostoku jezdnie nie są czarne, a chodniki są śliskie. Najtrudniejsze warunki są na drogach lokalnych. Według drogowców, tak jest np. w okolicach Łomży, Zambrowa i Bielska Podlaskiego. Policja nie odnotowała żadnych poważnych wypadków.
W Kujawsko-Pomorskiem większość odcinków dróg krajowych jest przejezdna. Trudności w postaci zajeżdżonego śniegu można napotkać na drogach nr 1 i 5 w okolicach Świecia nad Wisłą, nr 10 koło Nakła nad Notecią i nr 25 w rejonie Sępólna Krajeńskiego.
Na wieczór prognozy przewidują spadek ciśnienia i przelotne opady deszczu. Ponieważ temperatura gruntu jest wciąż ujemna, na jezdniach może tworzyć się warstwa lodu. (mp)
