Co zrobi Francja?
(PAP)
Zastanawiają się europejscy politycy i zastanawia się Bruksela. Pierwszy test w sprawie przyjęcia eurokonstytucji przez Francuzów już dziś, w sobotę. Swoje głosy w tej sprawie oddadzą obywatel Francji, mieszkańcy dawnych koloni: Nowej Kaledonii, Martyniki, Polinezji, ale także ci w Ameryce.
Tymczasem w Brukseli w niedziele wieczorem, kiedy - być może - okaże się, że Eurokonstytucja we Francji przepadła, spotka się unijny sztab kryzysowy, żeby postanowić, co teraz. Jest nad czym debatować, bo zanosi się na to, że - zaraz po Francuzach - traktat odrzucą także Holendrzy.
Jednak niezależnie od wyników niedzielnego referendum we Francji – proces ratyfikacji powinien być kontynuowany – powtarzają twardo unijni przywódcy i Komisja Europejska.
Do tej pory traktat ratyfikowało ostatecznie osiem z 25 krajów Unii, ale tyko Hiszpanie mogli w referendum wyrazić swoje zdanie o wspólnej konstytucji.