Trwa ładowanie...
francja
15-09-2004 12:06

Co z dziennikarzami?

Georges Malbrunnot z "Le Figaro" i Christian Chesnot z Radio France Internationale (PAP/EPA)
Po raz pierwszy od ponad tygodnia dali o sobie znać porywacze dwóch francuskich dziennikarzy w Iraku. Niestety, nie wspomnieli ani słowem o porwanych, co wzbudziło wielki niepokój we Francji.

Co z dziennikarzami?Źródło: PAP/EPA
d49r15f
d49r15f

Terroryści opublikowali w internecie oświadczenie, w którym nazywają Francję „wrogiem muzułmanów”. „Islamska Armia w Iraku” wylicza w nim „zbrodnie Francji”, ale nie informuje o dziennikarzach.

Christian Chesnot i Georges Malbrunot zostali porwani 20 sierpnia na drodze z Bagdadu do Nadżafu. Porywacze pierwotnie żądali, by Francja uchyliła ustawę zakazującą noszenia chust islamskich w szkołach. Mimo, że islamiści grozili zabiciem dziennikarzy, Paryż nie ugiął się. Władze zapowiedziały, że przepisu nie zmienią.

Od wielu dni rząd francuski zapewnia, że porwani żyją. Ich los jest jednak nieznany.

d49r15f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49r15f
Więcej tematów