Co ojciec Rydzyk mówi o Unii

Komentując w "Rzeczpospolitej" wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka, m.in., że "Unia nie jest niebem, ale nie jest też piekłem", Krzysztof Gottesman pisze, że jest ona niespodzianką tylko w ograniczonym zakresie.

26.05.2003 | aktual.: 26.05.2003 06:40

Nigdy w przeszłości szef toruńskiej rozgłośni nie zdecydował się na otwarte i jednoznaczne wystąpienie przeciw hierarchicznej władzy Kościoła. Przy znacznej odmienności linii programowej Radia Maryja od nauczania papieża i prymasa oraz organizacyjnej niejasności, więzy łączące rozgłośnię z Kościołem nie zostały zerwane. Zdaniem autora, mówienie o schizmie, dwóch Kościołach katolickich: rzymskim i toruńskim - było publicystyczną przesadą. Istnienie Radia Maryja było przejawem różnorodności polskiego Kościoła - uważa Gottesman.

Stosunek do integracji z UE był i jest jednym z tematów, który dzieli polski Kościół. Trudno, by było inaczej, skoro podzielone jest również całe społeczeństwo. Przy całym krytycyzmie dla wielu, zwłaszcza moralnych i obyczajowych, ale i ekonomicznych, aspektów życia w Europie Zachodniej, poniedziałkowe przemówienie Ojca Świętego było tylko postawieniem "kropki nad i". Jak bardzo w porę i jak bardzo ważnym, pokazało właśnie oświadczenie ojca Rydzyka - pisze autor komentarza. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)