Trwa ładowanie...
d13014h
09-07-2005 11:40

"Cimoszewicz złamał prawo"

Zdaniem dr. Jausza Kochanowskiego, prawnika z
Uniwersytetu Warszawskiego i prezesa Fundacji Ius et Lex,
Włodzimierz Cimoszewicz, opuszczając posiedzenie sejmowej
komisji śledczej ds. PKN Orlen, złamał prawo i "pomieszał role
świadka i marszałka Sejmu".

d13014h
d13014h

Świadek - a w takiej roli stanął przed komisją śledczą Włodzimierz Cimoszewicz - nie ma prawa, bez zgody organu prowadzącego postępowanie (komisja śledcza jest takim organem) oddalić się z miejsca czynności przed jej zakończeniem - powiedział Kochanowski.

Zdaniem Kochanowskiego nieuprawnione są zarzuty wobec członków komisji o ich brak bezstronności ze względu na to, że są reprezentantami partii, które w wyborach prezydenckich wystawiły swoich kandydatów, co może oznaczać, że Cimoszewicz jest ich konkurentem politycznymi.

Sejmowa komisja śledcza jest ciałem politycznym więc takie argumenty prowadziłyby do niemożności przesłuchania jakiejkolwiek osoby ubiegającej się o stanowisko polityczne. Przyjęcie tego rodzaju rozumowania bo doprowadziłaby do całkowitego paraliżu komisji - powiedział ekspert.

Zdaniem Kochanowskiego Cimoszewicz - jako marszałek Sejmu - ma obowiązek stać na straży jego godności. Tymczasem wypowiedź marszałka podczas sobotniej konferencji prasowej (cytująca wypowiedź jednego z internautów, że "zachowanie niektórych posłów komisji przypomina zachowanie pieska, który jak nie może ugryźć to chce przynajmniej obsikać") jest inwektywą pod adresem organu Sejmu - powiedział Kochanowski.

d13014h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13014h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj