Choroba legionistów
(RadioZet)
Groźną chorobę legionistów stwierdzono u niemieckiego turysty, który wypoczywał w Gdańsku. Ponieważ mieszkał w jednym z hoteli, sanepid zarządził kontrole także w innych. Bakterie legionellozy znajdują się głównie w klimatyzacji i instalacji z ciepłą wodą.
Wolimy dmuchać na zimne stąd kontrole- powiedział Radiu ZET Ryszard Strzemieczny z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Strzemieczny podkreśla, że na razie nie ma stuprocentowej pewności, że turysta zakaził się w Polsce. Choroba mogła się tu tylko rozwinąć.
Choroba legionistów przypomina zapalenie płuc, ale w porę nie wykryta może skończyć się śmiercią. Najbardziej narażone są osoby starsze i osłabione.
Swoją nazwę choroba wzięła od Legionu Amerykańskiego. Po jednym z koleżeńskich zjazdów tej organizacji zmarło kilkudziesięciu weteranów. Okazało się, że śmiercionośne bakterie znajdowały się w hotelowej klimatyzacji.