Chlebowski: Kurski mógł doprowadzić do tragedii
Zbigniew Chlebowski określił jako "absolutnie karygodne" zachowanie Jacka Kurskiego, który - jadąc na awaryjnych światłach - "podłączył się" do policyjnego konwoju i jechał za nim ponad 100 kilometrów. Szef klubu PO podkreślił, że poseł PiS mógł doprowadzić do tragedii.
07.11.2008 14:33
Zbigniew Chlebowski powiedział, że każdy kto by tak postąpił, poniósłby surowe konsekwencje. Tymczasem posłów chroni immunitet. Szef klubu PO powiedział, że sprawa Jacka Kurskiego jest dowodem na to, że powinno się je odebrać.
Dopytywany, czy jeśli okaże się, że Kurski przekroczył nie tylko przepisy drogowe, powinien odpowiadać przed prokuratorem, Chlebowski odparł, że tak. - Tę sprawę należy wyjaśnić - Pamiętajmy, że poseł Kurski został zatrzymany przez antyterrorystów, którzy mieli przy sobie ostrą amunicję. Tam mogło dojść do bardzo poważnej tragedii. To było poważne zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa innych użytkowników dróg - zaznaczył Chlebowski.
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powiedział, że jedyną możliwością ukarania posła w takich przypadkach jak ten jest skierowanie wniosku do komisji etyki. Chlebowski dodał, że byłoby to jedynie "salonowe rozwiązanie".