Chiny potrzebują 600 nowych samolotów
Boom gospodarczy w Chinach powoduje rosnący popyt na lotnicze usługi pasażerskie i transportowe. Aby sprostać popytowi, do 2010 roku przewoźnicy chińscy potrzebować będą ponad 600 nowych maszyn.
Oznacza to, że 27 działających w Chinach linii lotniczych zamierza podwoić zdolności przewozowe w najbliższych pięciu latach. Obecnie dysponują one flotą 863 samolotów - pisze dziennik "China Daily".
Zagranicznych producentów samolotów, amerykańskiego Boeinga i europejskiego Airbusa, cieszy perspektywa chińskich zakupów. Już teraz do Boeinga należy 61% rynku chińskiego, a do Airbusa - 34 proc.
W kwietniu Chiny zamówiły w USA osiemdziesiąt boeingów 737 na sumę ponad 5 mld dolarów. Na dalsze kontrakty liczy również Airbus.
Konieczność rozbudowy floty powietrznej wymusza w pierwszej kolejności szybki wzrost ruchu na trasach wewnętrznych. Tylko w 2005 roku chińskie linie lotnicze przewiozły w kraju 138 mln pasażerów, prawie o 16% więcej niż rok wcześniej. Przetransportowały także o 14% więcej ładunków.
Prognozy wskazują, że kilkunastoprocentowy w skali roku wzrost przewozów krajowych utrzyma się co najmniej do 2020 roku.
Henryk Suchar