Chester Thompson zagrał w Opolu
Chester Thompson - perkusista zespołu Genesis
i Phila Collinsa zagrał w niedzielę koncert w wypełnionej do
ostatniego miejsca sali Filharmonii Opolskiej. Gwiazda 17
Międzynarodowego Festiwalu Perkusyjnego otrzymała owację na stojąco.
05.10.2008 | aktual.: 06.10.2008 10:11
Jestem wzruszony i zaszczycony. My bawiliśmy się świetnie, mam nadzieję, że państwo również. Sprawiliście, że poczuliśmy się kimś wyjątkowym - powiedział Thompson, który zagrał z polskimi muzykami - Zbigniewem Jakubkiem na klawiszach, Andrzejem Ruskiem na basie i Krzysztofem "Pumą" Piaseckim na gitarze. W utworach wokalnych muzykom towarzyszyła Katarzyna "Puma" Piasecka.
Thompson zabrał widzów w muzyczną podróż poprzez wiele gatunków muzycznych charakterystycznych dla różnych miejsc na świecie. W filharmonii zabrzmiał jazz, blues, oraz karaibskie calypso. Nie zabrakło też - owacyjnie przyjętych przez publiczność - utworów z repertuaru Phila Collinsa - "Another Day in Paradise", oraz "Easy Lover".
Oprócz grania amerykański gość podzielił się z widzami swoja wiedzą, i udzielił kilku cennych rad muzykom - jak sam zaznaczył - "nie tylko perkusistom". Thompson podkreślił, że aby osiągnąć sukces niezbędne są oczywiście systematyczne ćwiczenia, ale muzyk - jeśli chce osiągnąć sukces - musi również nauczyć się słuchać.
Słuchać tak, jakby sam siedział na widowni i obserwował koncert całego zespołu. Trzeba słyszeć nie tylko siebie, ale również pozostałych muzyków. Musicie słuchać z całych sił - tłumaczył perkusista Genesis. Granie w zespole, to jakby rozmowa artystów. Chodzi o to, żeby z tej konwersacji nie uronić ani jednego słowa i dźwięku - wyjaśniał.
Pytany przez jednego z widzów o swój ulubiony zespół Thompson odpowiedział, że ma ich bardzo wiele. Na pewno bardzo lubię zespół Weather Report, z którym kiedyś grałem. Lubię też Yellowjackets, i oczywiście lubię też Genesis - ci kolesie są naprawdę fajni - mówił z uśmiechem.
Thompson dodał, że aby być naprawdę dobrym w bębniarskim rzemiośle młodzi artyści powinni nauczyć się grać na fortepianie - aby nie poprzestać na rytmie, tylko naprawdę zrozumieć muzykę. Nie mogą też słuchać tylko i wyłącznie muzyki, którą lubią.
Musicie być otwarci na wszystkie gatunki. Słuchajcie wszystkiego. To sprawi, że będziecie coraz lepsi. W tym fachu może być tak, że ktoś zaproponuje wam, żeby zagrać z orkiestrą, potem z zespołem jazzowym, rockowym, czy heavy metalowym - wyliczał Thompson.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to trzeba ćwiczyć, potem ćwiczyć, zrobić przerwę, a później ćwiczyć. Potem odróbcie lekcje i ćwiczcie. I żadnych gier wideo, no ewentualnie trochę zabawy, a potem znów do ćwiczeń - zażartował na koniec słynny perkusista.