Dopiero na schodach prowadzących do
metra w Duesseldorfie pewien kierowca zorientował się,
że nie wjeżdża, jak zamierzał, na jeden z parkingów.
Policji 50-letni kierowca wytłumaczył, że pomyliły mu się znaki informacyjne. Uszkodzenie podwozia samochodu wyceniono na 1,5 tysiąca euro. Zdezorientowanemu automobiliście nic się nie stało.