Chcą kopiec zamiast pomnika

"Zamiast pomnika chcą usypać kopiec" - to krakowski pomysł na uczczenie pamięci Ojca Świętego - pisze Życie Warszawy. Ostateczne decyzje w sprawie budowy kopca dla Papieża na razie nie zapadły.

Władze Krakowa zamierzają jednak dokładnie rozważyć taką propozycję, a podoba się ona zarówno politykom, jak i mieszkańcom Krakowa. Pomysł usypania Kopca Ojca Świętego pojawił się wśród mieszkańców Krakowa niemal natychmiast po śmierci wielkiego Polaka. - Idea jest nadzwyczajna, całkowicie fantastyczna, jeżeli w Krakowie są kopiec Kościuszki, kopiec Piłsudskiego to powinien być i kopiec Ojca Świętego, tym bardziej że na pewno nie zabrakłoby rąk do pracy. Ludzie garściami przynosiliby ziemię na taki kopiec - podkreśla entuzjastycznie aktor krakowskiego Teatru Starego Jan Nowicki. Zanim jednak Kraków przystąpi do budowy, muszą się na to zgodzić władze samorządowe.

Idea usypania papieskiego wzgórza łączy polityków z różnych ugrupowań. Pomysł jest przepiękny. Trzeba by oczywiście powołać społeczne stowarzyszenie, które pomagałoby budować kopiec, bo nie chodzi przecież o to, aby to prezydent Krakowa wynajął jakąś firmę i usypał kopiec. Jeśli takie stowarzyszenie powstanie, ja na pewno do niego przystąpię - zapewnia Jan Rokita, lider Platformy Obywatelskiej. Także senator SLD Andrzej Jaeschke jest wielkim zwolennikiem tego pomysłu. - Jako krakowianin będę być może nieobiektywny, ale całym sercem jestem za usypaniem Kopca Jana Pawła II - mówi senator.(IAR)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)