Chcą blokować "piątkę"
Blokadę drogi krajowej Wrocław-Poznań - w
najbliższy piątek, a w przyszłości pikietę pod siedzibą
Ministerstwa Transportu, zapowiadają mieszkańcy południowo-zachodniej Wielkopolski. Wspierani są przez samorządowców,
niezależnie od opcji politycznej - pisze "Głos Wielkopolski".
Chodzi im o budowę drogi ekspresowej numer 5, której plany właśnie wypadły z rządowego projektu inwestycji komunikacyjnych na lata 2007-2013. Stowarzyszenia "Region Leszno w Europie" i "Piątka" zorganizowały w leszczyńskim ratuszu spotkanie, na którym pojawili się samorządowcy wszystkich gmin leżących wzdłuż planowanej trasy S5 na południu Wielkopolski.
Spotkaliśmy się, by wypracować nie tylko wspólne stanowisko w sprawie drogi, ale też podjąć decyzję co do dalszego postępowania - mówi Wojciech Rajewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Lesznie, a zarazem prezes stowarzyszenia "Piątka", które ma na celu lobbowanie na rzecz budowy "ekspresówki". Droga krajowa numer 5, biegnąca przez całą Wielkopolskę z jej południowo-zachodniego krańca, przez Rawicz, Leszno, Poznań, Gniezno w stronę Bydgoszczy, należy do dwóch newralgicznych tras regionu.
To cios w możliwości rozwoju gmin- mówią zgodnie samorządowcy._ Bez nowoczesnych dróg i obwodnic nasze życie będzie nie tylko bardziej uciążliwe, ale też trudno nam będzie przyciągnąć inwestorów_ - dodają. Postanowiliśmy wyrazić jednomyślny sprzeciw wobec pozbawienia naszego regionu tak ważnej inwestycji- podkreśla Wojciech Rajewski. Wystosujemy też apel do wojewody i marszałka województwa, by wspierali nasze starania w Warszawie. Pismo z naszym protestem otrzyma także minister transportu. Proponujemy, by się z nami spotkał i wysłuchał naszych argumentów.
Jeśli nie będzie reakcji ministra Jerzego Polaczka na nasz list, to jesteśmy gotowi wynająć autokary i jechać z protestem do Warszawy - mówi Józef Zuter, burmistrz Bojanowa, które czeka nie tylko na nową trasę S5, ale przede wszystkim na obwodnicę miasta.
List, w którym domagają się rozmów na temat budowy trasy ekspresowej, podpisali przedstawiciele Bojanowa, Rawicza i prezes Stowarzyszenia "Piątka". Na razie władze gminy ograniczą się do 15-minutowej blokady drogi krajowej numer 5 w okolicach Bojanowa. Protest zacznie się w piątek o godzinie 15.30. (PAP)