Charytatywny piknik
Dzięki pomocy górali zza oceanu w domu pomocy społecznej sióstr serafitek w Białce Tatrzańskiej zainstalowano windę. Prawie połowa pensjonariuszy domu skazana jest na wózek bądź leżenie w łóżku. Dzięki nowej inwestycji częściej będą mogli bywać w ogrodzie i chodzić na spacery.
Winda działa od maja. Pieniądze zebrano we wrześniu ubiegłego roku na pikniku w Lemont w stanie Illinois. Jego organizatorem była Władysława Tomala. Udało się zebrać 72 tys. zł. Wdzięczność pensjonariuszy zachęciła organizatorów do organizacji ponownego pikniku i zbiórki. Impreza odbyła się w minioną sobotę w tym samym miejscu.
W domu ss. serafitek przebywa 40 upośledzonych umysłowo pensjonariuszy - po porażeniu mózgowym, z zespołem Downa, wodogłowiem i epileptyków. Ośrodek utrzymuje starostwo zakopiańskie, natomiast wszelkie inwestycje uzależnione są od ludzi dobrej woli. (BZ/pat)