"Charytatywny" charakter handlu
Prawie osiem milionów złotych stracił skarb państwa na działalności grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT. 12 członków grupy stanie wkrótce przed sądem. Łódzka prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie.
Oskarżeni stworzyli łańcuch kilkunastu firm na terenie całego kraju. Firmy handlowały między sobą artykułami spożywczymi i przemysłowymi i eksportowały je na Wschód, między innymi do Kaliningradu. Handel odbywał się jednak wyłącznie na papierze, a podrzędne firmy produkowały fikcyjne faktury. Wszystko po to, by otrzymać zwrot nienależnego podatku VAT. Fikcyjność handlu potwierdza między innymi to, że na kontach niektórych firm znalazły się wyłącznie pieniądze wyłudzone w ten sposób od skarbu państwa.
Podejrzenie organów ścigania wzbudził też "charytatywny" charakter handlu - towar sprzedawano często po cenie niższej niż cena zakupu - powiedziała rzeczniczka łódzkiej prokuratury apelacyjnej Jolanta Badziak.
W sumie, wraz z niezapłaconym podatkiemu dochodowym, grupa, działając od czerwca 98 do maja 2000 roku wyłudziła blisko 8 milionów złotych. Teraz 12 jej członków, razem z organizatorem procederu, 37-letnim Bogdanem G. , stanie przed sądem. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia. Dwóch członków grupy wciąż poszukuje policja i prokuratura. (ej)