Centrum handlowe na skażonej działce
Część działki, na której powstaje w Rybniku potężne centrum rozrywkowo-handlowe, jest... skażona ekologicznie - dowiedział się "Dziennik Zachodni".
Usunięcie zanieczyszczeń może kosztować firmę Plaza Centers od kilkuset tysięcy do ponad miliona złotych i rachunek może wystawić miastu! - zaznacza gazeta.
Budowa centrum trwa od sierpnia u zbiegu ulicy Dworek i Raciborskiej. Cała działka ma ponad 17 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, natomiast skażenie ropopochodne wykryto w październiku na obszarze ok. 2,5 tysiąca metrów kwadratowych. To pozostałości po dawnej bazie PKS-u, która miała tam podziemne zbiorniki paliwa. Zrekultywować trzeba cztery tysiące ton gruntu! Koszt: od 80 do 300 złotych za tonę. Kto za to zapłaci?
Rybniccy urzędnicy nie czują się winni całej sytuacji. Przy sprzedaży tego gruntu wykonana została dokumentacja geotechniczna podłoża, która nie wykazała w tym miejscu żadnych zanieczyszczeń- wyjaśnia Krzysztof Jaroch, rzecznik prezydenta Rybnika Adama Fudalego.
Czy nie boją się, że firma wystawi wkrótce miastu słony rachunek? W chwili obecnej uważamy, że nie ma takiego zagrożenia - twierdzi Jaroch. Plaza Centers nie chce na razie komentować tej sytuacji. Ale ktoś będzie musiał zapłacić rachunek za przeoczenie urzędników - podkreśla "DZ".(PAP)