Celiński: decyzja premiera ws. Jakubowskiej ryzykowna
Wiceprzewodniczący SLD Andrzej Celiński uważa, że decyzja Leszka Millera o nieodwoływaniu ze stanowiska szefowej gabinetu politycznego premiera Aleksandry Jakubowskiej jest bardzo ryzykowna.
"Przyjąłem tę decyzję z pewnym zdziwieniem, ale premier ma prawo do tego rodzaju wyborów. To później przenosi bezpośrednio na niego odpowiedzialność za skutki tej decyzji" - powiedział Celiński we wtorek w Radiu Zet. Jego zdaniem, pełnienie funkcji przez Jakubowską w sytuacji, gdy skupia się na niej zainteresowanie opinii publicznej, jest "bardzo ryzykowne".
"Ja tak ryzykownej decyzji bym nie podejmował, ale jestem człowiekiem nieco ostrożniejszym" - zaznaczył Celiński. Dodał jednak, że być może premier ma lepsze informacje na temat udziału Jakubowskiej w tworzeniu projektu ustawy o rtv i dlatego podjął taką decyzję.
Premier Leszek Miller, zapytany w poniedziałek, czy Aleksandra Jakubowska zachowa stanowisko szefowej jego gabinetu politycznego, odpowiedział, iż "stosuje taką zasadę, że najpierw odwołuje kogoś ze stanowiska, a potem o tym informuje, nigdy odwrotnie.
Odpowiadając na pytanie, czy Jakubowska powinna nadal pełnić funkcję wiceszefa Sojuszu, Celiński przypomniał, że na stanowisko to powołuje i odwołuje Kongres i jego delegaci. Dodał, że w związku z tym trudno jest pozbawić funkcji wiceprzewodniczących SLD.
Celiński zaznaczył również, że sam nie czuje żadnej odpowiedzialności w związku z procesem tworzenia noweli ustawy o rtv. "Od początku byłem wyłączony z tej sprawy" - podkreślił.
Poproszony o ocenę, czy dobrymi kandydatami SLD do Parlamentu Europejskiego byliby Mieczysław Rakowski i Jerzy Wiatr, Celiński podkreślił, że są to osoby, które mają "ustabilizowane kontakty" z państwami Piętnastki i mogą tworzyć właściwy wizerunek Polski w Europie.