Być jak Putin
(PAP)
Bądźcie jak Putin - zostańcie szpiegami! Władymir Putin wzywa rosyjską młodzież, by poszła jego śladem i wstępowała do służb specjalnych Rosji.
Prezydent odkrył się podczas spotkania z młodzieżą w Krasnojarsku na Syberii, gdy jeden z uczniów powiedział, że zawsze chciał być szpiegiem.
"To wspaniałe" - wykrzyknął Putin, który niemal połowę swojego życia przepracował jako agent, najpierw KGB, potem FSB.
Prezydent Rosji tłumaczył, że czasy są trudne i dlatego w służbach specjalnych specjaliści są szczególnie potrzebni, zarówno w kraju, jak i zagranicą.
O pracy Putina jako szpiega niewiele wiadomo. Wiadomo, że rozpoczął ją w 1975 roku, zaraz po studiach. Putin trafił na jedną z najważniejszych placówek do RFN. Wiadomo, że pracował też po drugiej stronie muru - w Dreźnie, w NRD. Do Rosji wrócił pod koniec lat 80., by 1998 roku zostać szefem rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa - spadkobierczyni KGB.
Podczas pierwszego spotkania - jeszcze jako premier Rosji - z kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem obaj panowie dyplomatycznie pomijali "niemiecki okres" życia rosyjskiego polityka, ale już oficjalnie Schroeder chwalił świetną znajomość języka i akcent swojego kolegi z Rosji.