Premier podkreślił, że w tej sferze bardzo ważne jest nasze członkostwo w NATO oraz to, że jak - to ujął - jesteśmy o krok od Unii Europejskiej.
Ważny jest coraz szerszy zakres współpracy Polski z Unią oraz poziom zaawansowania naszych negocjacji akcesyjnych - dodał Buzek. Na pytanie, dlaczego większość Polaków źle ocenia działalność jego rządu premier odparł, że jest to skutek trudnych, ale pilnych i niezbędnych reform, które przeprowadziliśmy.
Premier argumentował, że duża ilość zmian najpierw ludzi niepokoi, jest dla nich dolegliwa, ale później doceniają korzyści z tych zmian płynące. Premier wyraził przekonanie, że pozytywne skutki przeprowadzonych przez jego rząd reform najdalej za kilka lat będą oczywiste. (mag)