Buzek leje wodę

Jerzy Buzek (64 l.) przyznał, że jego fundację wspierał aferzysta Józef Jędruch. Nie przedstawił dokumentów, ile dostał pieniedzy (przyznaje się do 100 tys. zł, Jędruch mówi o 500 tys.) i jak zostały wydane. Żądał za to od nas przeprosin - pisze "Super Express".

Premier Buzek przez blisko dwa tygodnie unikał spotkania z reporterami "Super Expressu". Jeszcze we wtorek dziennikarz przez 5 godzin daremnie czekał na rozmowę w częstochowskiej Akademii Polonijnej, gdzie były premier jest prorektorem.

Wczoraj, po publikacji tekstu, który mówił, iż fundacja państwa Buzków przyjęła darowiznę od aferzysty Józefa Jędrucha, były premier zażądał od nas przeprosin. Dodał też, że wszystkie dokumenty dotyczące działalności jego fundacji są do wglądu dziennikarzy. Nie przyniósł ich jednak na konferencję.

Wcześniej "Fundacja na rzecz Rodziny - Ludgarda i Jerzy Buzkowie" nie udostępniała dziennikarzom "Super Expressu" tych dokumentów. Nikt nie umiał powiedzieć, komu przekazano pieniądze od Jędrucha.

Wczoraj po południu Buzek pojawił się w hotelu Novotel w Katowicach na konferencji prasowej. Przyszedł w towarzystwie żony i Jadwigi Kurpisz, prezes fundacji Buzków.

- Nigdy nie znałem pana Jędrucha i nie miałem okazji go widzieć - oświadczył Buzek. - Kilka miesięcy po wpłacie dowiedziałem się, że to Jędruch przelał na rzecz mojej fundacji tak pokaźną kwotę. Dzisiaj mogę żałować, że pieniądze te pochodziły od aferzysty.

Buzek wyraził przypuszczenie, że twierdzenie Józefa Jędrucha o wpłacie na konto fundacji pół miliona złotych to zemsta aresztowanego biznesmena.

- To służby mojego rządu rozpracowały go - tłumaczył były premier. - Mógł się zemścić.

Na pytania, czy w tej sytuacji zakładanie i kierowanie fundacjami przez osoby publiczne jest zasadne, oświadczył: - Być może nie powinno się tak dziać.

Wybrane dla Ciebie
12 sierpnia 2026. Europę czeka wyjątkowe wydarzenie astronomiczne
12 sierpnia 2026. Europę czeka wyjątkowe wydarzenie astronomiczne
Zełenski o referendum. Taki miałby być warunek
Zełenski o referendum. Taki miałby być warunek
Ksiądz nagle zasłonił się na mszy. Wierni wybuchli śmiechem
Ksiądz nagle zasłonił się na mszy. Wierni wybuchli śmiechem
Zełenski rozmawiał z fińskim prezydentem. Zwrócił się do wysłanników USA
Zełenski rozmawiał z fińskim prezydentem. Zwrócił się do wysłanników USA
Tragiczny atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tragiczny atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Perry Bamonte nie żyje. Klawiszowiec The Cure miał 65 lat
Perry Bamonte nie żyje. Klawiszowiec The Cure miał 65 lat
Już ponad 1300 odwołanych lotów. Potężna śnieżyca nadciąga nad Nowy Jork
Już ponad 1300 odwołanych lotów. Potężna śnieżyca nadciąga nad Nowy Jork
Tragiczne wydarzenia w czasie świąt. Nie żyje 55-latka
Tragiczne wydarzenia w czasie świąt. Nie żyje 55-latka
Miał szpiegować na rzecz USA. Wyrok dla rosyjskiego urzędnika
Miał szpiegować na rzecz USA. Wyrok dla rosyjskiego urzędnika
Zmarł Cezary Miżejewski. Były polityk miał 61 lat
Zmarł Cezary Miżejewski. Były polityk miał 61 lat
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Rośnie ryzyko zakażeń odrą. Niepokojące dane dla Polski
Rośnie ryzyko zakażeń odrą. Niepokojące dane dla Polski