Burmistrz na podsłuchu
W biurze burmistrza Filadelfii Johna
Streeta znaleziono podsłuch. "Pluskwy" wykryła miejscowa policja podczas rutynowej kontroli i
przekazała je policji federalnej, czyli FBI. Władze miasta
zwróciły się do policji o wszczęcie śledztwa.
09.10.2003 | aktual.: 09.10.2003 06:08
Przedstawicielka Federalnego Biura Śledczego w Filadelfii powiedziała, że sprawa nie ma związku z miejską kampanią wyborczą. Zwolennicy Streeta stawiają jednak pytania.
"Ponieważ administracja Busha nie robi tajemnicy z ważnego znaczenia Filadelfii i stanu Pennsylwania w strategii reelekcji prezydenta, snujemy domysły" - powiedział rzecznik prasowy kampanii Streeta._ "Zastanawiamy się, czy jest możliwe, by incydent ten był związany z siłami republikańskimi w Waszyngtonie... Nie wskazujemy palcem, lecz stawiamy otwarcie pytanie, jak to się stało"_.