Według sondażu Krajowego Instytutu Badania Opinii Społecznej, gdyby wybory prezydenckie odbywały się w poniedziałek, to obecny prezydent Bułgarii zwyciężyłby prawdopodobnie już w I turze. Na drugiej pozycji jest lider socjalistów Georgi Pyrwanow, za którym opowiada się 11,5%. Trzeci - z poparciem nieco ponad 6% - to były minister spraw wewnętrznych, Bogomił Bonew. Prawie jedna trzecia bułgarskich respondentów jeszcze nie zdecydowała, na kogo będzie głosować.
Duża przewaga Stojanowa sprawia, że obecne wybory wywołują mniej emocji niż zwykle. Może to odbić się na frekwencji. Jeżeli będzie ona niższa od 50%, to - zgodnie z bułgarską konstytucją - niezależnie od wyniku zostanie przeprowadzona II tura, w której będzie się głosować jedynie na dwóch pretendentów. (miz)
