Bułgaria: nowy premier, nowe obyczaje
Po zaprzysiężeniu nowego bułgarskiego rządu jego premier, były car Symeon II, udał się wraz z ministrami do prawosławnej katedry pod wezwaniem świętego Aleksandra Newskiego, gdzie nabożeństwo w intencji nowej władzy celebrował patriarcha Maksym.
24.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Znajdująca się obok gmachu parlamentu największa na Bałkanach cerkiew wypełniła się zwolennikami Symeona Sakskoburggotskiego. Nie zauważono wśród nich ministrów z partii tureckiej, lecz przyszli za to posłowie z byłej partii komunistycznej.
Po nabożeństwie były car przeszedł piechotą kilkaset metrów do gmachu Rady Ministrów, gdzie z udziałem byłego premiera Iwana Kostowa odbyła się uroczystość symbolicznego przekazania władzy. Ustępujący szef rządu wręczył nowemu premierowi wieczne pióro życząc, by posłużyło do podpisania porozumień o wstąpieniu Bułgarii do NATO i Unii Europejskiej. Poprzeczka została ustawiona wysoko. Trudno będzie nam dokonać aż tyle, lecz postaramy się - powiedział Symeon.
Skierowanie przez premiera pierwszych kroków do cerkwi, przysięga na republikańską konstytucję, lecz z ręką na Biblii, krucyfiksie i w obecności patriarchy, to coś nowego w bułgarskich obyczajach politycznych. (aka)