Brzydka jak Kleopatra?
Kleopatra, królowa Egiptu, przedstawiana jako wcielenie boskiego piękna, zdolna uwieść Juliusza Cezara i Marka Antoniusza, była w rzeczywistości mikrej postury, a urodą nie grzeszyła.
Taki komentarz pojawił się w Sunday Times z okazji wystawy, która otwarta zostanie w przyszłym miesiącu w British Museum w Londynie. Na wystawie będzie można zobaczyć 11 posągów przedstawiających różne monarchinie, w tym Kleopatrę.
Z posągów można łatwo wywnioskować , że w przeciwieństwie do aktorek grających Kleopatrę (Elizabeth Taylor, Vivien Leigh i Sophii Loren), egipska królowa do pięknych nie należała. Jej uroda to mit - powiedziała Susan Walker, komisarz wystawy.
Mierząca 150 cm wzrostu Kleopatra miała tendencję do tycia, zniszczoną cerę i zepsute zęby - twierdzi Sunday Times. (aso)