Brytyjski autobus internetowy dla Polski
Brytyjski minister ds. europejskich Peter Haina przekazał we wtorek Urzędowi Komitetu Integracji
Europejskiej autobus internetowy, który od roku jeździ po Polsce promując Unię Europejską i Wielką Brytanię.
Haina, który przyjechał w poniedziałek z dwudniową wizytą do Polski na zaproszenie minister ds. europejskich Danuty Huebner, wręczył kluczyki od autobusu Jarosławowi Pietrasowi, wiceministrowi w MSZ, zastępcy głównego negocjatora.
Brytyjski minister zapowiedział, że autobus, który już sprawdził się w Polsce, to element partnerstwa między naszym krajem a Wielką Brytanią. Bardzo sobie cenimy przyjaźń i partnerstwo z Polską, za 1,5-2 lata będziemy razem w UE jako równoprawni partnerzy - powiedział podczas uroczystego przekazania autobusu.
Dar ambasady brytyjskiej przekazany został na potrzeby kampanii informacyjnej o UE i procesie integracji europejskiej. W autobusie znajduje się sześć komputerów ze stałym połączeniem internetowym, a także fakso-drukarko-kopiarka. Z tyłu autobusu jest stolik i wygodna kanapa. Na białym autobusie widnieje duży napis "Razem w Europie" a obok mniejszy: "Dar Ambasady Brytyjskiej". W jednym z okien widnieje flaga polska, a w sąsiednim flaga Wielkiej Brytanii.
Dotychczas autobus jeździł po różnych miastach Polski na zaproszenie władz lokalnych, szkół. Tydzień temu był np. w Toruniu, gdzie otwierał Dzień Brytyjski - powiedział Bartek Lacki z ambasady Wielkiej Brytanii w Warszawie.
To jest narzędzie rozpowszechniania informacji nie tylko o UE, ale również nowoczesnego sposobu przekazu - powiedział Pietras. Dodał, że w Europie ludzie znacznie łatwiej się komunikują i trzeba te umiejętności opanować tak samo jak inni Europejczycy. Pietras podkreślił, że chodzi przede wszystkim o udostępnienie internetu mieszkańcom małych miejscowości, gdzie wciąż trudno o kontakt z nowoczesnym przekazem informacji i ludzie nie bardzo wiedzą jak korzystać ze światowej sieci.
Wiceminister powiedział, że nie wiadomo jeszcze, kiedy autobus ruszy w trasę, ponieważ przejęcie go dla UKIE "jest pewnym zaskoczeniem". Dodał, że autobus musi być przerejestrowany, ponownie ubezpieczony, musi też być zabezpieczona jego ochrona. Pietras podkreślił, że to wszystko wymaga czasu. Zapewnił jednak, że autobus na pewno zostanie wykorzystany w czasie kolejnych europejskich Dni Schumana, podczas których rok temu zainaugurował swoją działalność. (mk)