Brytyjska telewizja obraża chrześcijan
BBC wezwała policję, by
przeprowadziła śledztwo w sprawie fali telefonów z protestami,
jakie odbierali jej szefowie po decyzji w sprawie nadania przez tę
rozgłośnię opery mydlanej pełnej scen i wypowiedzi obrażających
uczucia chrześcijan.
09.01.2005 | aktual.: 09.01.2005 09:14
BBC wymusiła rownież zamknięcie strony internetowej, na której ujawniono numery telefonow jej szefów, po podjęciu przez nich decyzji o transmitowaniu bulwersującego widowiska pod tytułem "Jerry Springer - opera".
Jeszcze przed nadaniem w sobotę widowiska, prezentującego m.in. Jezusa jako grubasa noszącego pieluchę i licytującego się z diabłem w wymyślaniu przekleństw, ze skargami na tę decyzję wystąpiło ponad 40 tysięcy obywateli.
Członkowie zespołu BBC i ich rodziny odebrali dużą liczbę obraźliwych i pełnych gróźb telefonów, z których część nosiła znamiona przestępstwa, o czym poinformowano policję - powiedział rzecznik BBC.
W sobotę wieczorem, w trakcie transmisji widowiska, przed gmachami BBC w Londynie demonstrowało pokojowo wielu chrześcijan protestujących przeciwko bezczeszczeniu ich religii.
Jest to kolejny przypadek naruszania przez instytucje publiczne uczuć religijnych w Wielkiej Brytanii w imię sensacji. Niespełna miesiąc temu setki rozgniewanych demonstrantów sikhijskich wkroczyło do jednego z teatrów w Birmingham i zmusiło jego dyrekcję do zdjęcia z afisza sztuki prezentującej gwałty w świątyni sikhijskiej.
Nowe kierownictwo BBC objęło władzę w korporacji przed rokiem, po usunięciu poprzedniego, które dopuściło do ujawnienia kulisów decyzji o inwazji na Irak i śmierci eksperta wywiadu, który wyłamał się z oficjalnej linii w sprawie Iraku. Nowa linia BBC uwzględnia w większym stopniu politykę rządu i jego sojuszników - USA i Izraela oraz zbliża program do poziomu stacji bulwarowych.