Brytyjska dziennikarka szpiegowała Talibów?
Yvonne Ridley (AFP)
Rządzący w Afganistanie Talibowie próbują ustalić, czy zatrzymana przed kilkoma dniami dziennikarka brytyjskiej gazety Sunday Express nie jest szpiegiem - podała w niedzielę afgańska agencja AIP.
41-letnią Yvonne Ridley zatrzymano z dwoma przewodnikami w pobliżu Dżalalabadu - ok. 15 km od granicy z Pakistanem. Według agencji, nie miała przy sobie paszportu i nielegalnie przekroczyła granicę afgańską.
Taliban wysłał do Dżalalabadu specjalną grupę śledczą, która ma ustalić, czy Ridley jest rzeczywiście reporterką.
Chcemy się przede wszystkim dowiedzieć, czy ta kobieta jest naprawdę dziennikarką, czy też pracuje dla jakiejś agencji wywiadowczej. Ridley czuje się dobrze. Zapewniamy jej to czego chce: pięć posiłków dziennie, papierosy i czyste ubrania - podała AIP cytując przedstawiciela Talibanu.
Przedstawiciel Sunday Express potwierdził wcześniej, że zatrzymana kobieta pracuje dla gazety.
Taliban zwrócił się do wszystkich cudzoziemców o opuszczenie Afganistanu i zapowiedział, że nie będzie wydawał wiz dziennikarzom.(and)