PolskaBorowski: Platforma stawia trudne warunki

Borowski: Platforma stawia trudne warunki

Przyjęcie warunków Platformy Obywatelskiej w zamian za poparcie planu wicepremiera Jerzego Hausnera będzie bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe - powiedział w piątek radiowym "Sygnałom Dnia" marszałek Sejmu Marek Borowski.

06.02.2004 | aktual.: 06.02.2004 09:41

Jak powiedział w czwartek przewodniczący PO Donald Tusk, podstawowym warunkiem przybliżającym możliwość poparcia przez PO ustaw składających się na plan Hausnera jest powrót do rozmów o podatku liniowym. PO chce obniżenia do 15 proc. wszystkich podatków (PIT, CIT i VAT). Piątkowa "Rzeczpospolita" napisała, że PO postawiła koalicji także inne warunki, m.in. zwiększenie oszczędności w administracji publicznej i przeprowadzenie radykalnych zmian w systemie finansów publicznych.

Borowski oświadczył, że uważa te propozycje za swego rodzaju balony próbne, wypuszczone przez PO, która przy okazji przypomina swój program.

Jego zdaniem, w dyskusji o naprawie finansów publicznych mieszczą się kwestie dotyczące ograniczenia wydatków, lepszej ściągalności podatków. "Natomiast jeżeli do tej dyskusji ktoś chce dołożyć elementy swojego programu wyborczego, chciałby przy okazji, żeby SLD zrealizowało ten program, to myślę, że będzie to bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe" - powiedział Borowski.

Według niego, istnieje coś takiego, jak poczucie sprawiedliwości społecznej - ludzie nie akceptuję tego, żeby jednakowy procentowo podatek płaciły osoby o bardzo niskich i o bardzo wysokich dochodach. Ja podzielam ten pogląd - oświadczył marszałek, zaznaczając, że chodzi nie tylko o samą zasadę, ale też o jej skutki, czyli obniżenie dochodów budżetowych, na co w obecnej sytuacji nie można sobie pozwolić.

Borowski zwrócił też uwagę, że jednolity, niższy podatek VAT oznacza podwyższenie stawki na te towary i usługi, które obecnie są niżej opodatkowane, np. żywność, czyli "podstawowy element koszyka wydatków ludzi o niskich dochodach".

"Rozumiem, że Platforma Obywatelska sprawdza, czy nie udałoby się jeszcze czegoś uzyskać, ale to nie może być przedmiotem targów. Zmiany podatkowe tego typu to nie jest naprawa finansów publicznych, to jest element pewnej polityki gospodarczej, którą jedni chcą prowadzić tak, a drudzy inaczej" - powiedział Borowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)