Borowski: idea lewicy nie umarła
Idea lewicy nie umarła - przekonywał lider SdPl Marek Borowski podczas niedzielnego kongresu Unii Pracy. Zaznaczył, że Socjaldemokracja Polska wspólnie z UP muszą wzmocnić swoją pozycję na lewicy.
26.06.2005 | aktual.: 26.06.2005 13:53
Delegaci kongresu UP mają zdecydować, czy zaakceptować porozumienia o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych z SdPl i o poparcie szefa tego ugrupowania Marka Borowskiego w wyborach prezydenckich. Na początku czerwca Rada Krajowa Unii Pracy opowiedziała się za wspólnym startem do parlamentu z SdPl i za poparciem Borowskiego na prezydenta.
Borowski pozytywnie ocenił te porozumienia. Według niego, zostały one podpisane w sposób odważny. Jak dodał, to początek do jednoczenia się lewicy po wyborach. Czy można sobie wyobrazić, że po wyborach będzie istniało 4 czy 5 partii lewicowych? Ja sobie nie wyobrażam - mówił.
"Potrzebna refleksja nad podziałami lewicy"
Jak zaznaczył, dziś lewicy potrzebna jest refleksja nad tym, co się stało, nad przyczynami podziałów. Jednocześnie ocenił, że jednoczenie polskiej lewicy będzie następowało stopniowo, nic nie wydarzy się natychmiast, może też być bolesne.
Borowski powiedział, że SdPl odnotowuje zmiany w SLD. To zmiany w dobrym kierunku, ale przyszły za późno i są jeszcze niedokończone - ocenił.
Wspólna polityka SdPl i UP powinna - zdaniem Borowskiego - opierać się na trzech filarach: uczciwym i zdrowym państwie; lewicowych, socjaldemokratycznych wartościach oraz Europie, w której - jak zaznaczył - Polska ma szanse wejść do grona liderów.
"W Polsce widać tendencje faszystowskie"
Borowski ocenił też, że w Polsce widać "reminiscencje z przeszłości, tendencje nawet faszystowskie". Powołał się na telewizyjną wypowiedź jednego z przeciwników Parady Równości, który mówił, że Hitler umiał sobie poradzić z gejami. Borowski dodał, że ani liderzy PiS bracia Kaczyńscy, ani liderzy PO Donald Tusk, Jan Rokita nie odcięli się od takich wypowiedzi
Według niego, to znaczy, że wrażliwość znacznej części klasy politycznej gdzieś zniknęła. W Polsce faszyzm nie przejdzie - podkreślił lider SdPl. Polska to taki kraj, w którym wszystko jest możliwe, nawet zmiany na lepsze - zakończył swoje wystąpienie Borowski.