Borowski do SdPl: byliśmy, jesteśmy, będziemy
Kandydat Socjaldemokracji Polskiej na
prezydenta Marek Borowski, który - według sondażowych wyników
wyborów - zajął czwarte miejsce, zapewnił członków SdPl, że ich
partia "była, jest i będzie".
Zwracam się do kolegów z SdPl - byliśmy, jesteśmy, będziemy. Przed nami trudny okres, ale i perspektywa współdziałania z innymi siłami, które nie chcą dopuścić do dominacji prawicy - podkreślił Borowski podczas wieczoru w swoim sztabie w Warszawie. Do tych sił zaliczył m.in. Partię Demokratyczną - demokraci.pl. Dodał, że to "współdziałanie" mogłoby nastąpić już w przyszłym roku podczas wyborów samorządowych.
Rzeczniczka Borowskiego Izabella Sierakowska powiedziała PAP, że - jej zdaniem - lider SdPl zasługiwał na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich. Zaproponujemy panu marszałkowi, żeby kandydował na prezydenta za 5 lat - zapowiedziała Sierakowska. W jej opinii, mamy obecnie mało rozsądnych polityków i "jeszcze nadejdzie refleksja, ale będzie już za późno, żeby coś z tym zrobić".
Nie wiem, dlaczego Borowski znalazł się za Andrzejem Lepperem. Trzeba by wprowadzić cenzus dla kandydujących na najwyższy urząd w państwie. Powinni to być ludzie wykształceni, obyci, nie nacjonaliści - podkreśliła.