Bogacze za naszą kasę
W telewizji publicznej zarabia się krocie! - pisze „Super Express”, dodając że telewizyjne "szychy" dostają wielkie pieniądze także dzięki naszym opłatom za abonament.
Prezes TVP Robert Kwiatkowski, jak informuje „Super Express”, zarabia średnio 47 tysięcy złotych miesięcznie. Szefowie anten - Sławomir Zieliński i Nina Terentiew po 21 tysięcy. Do tego dochodzą premie, nagrody i bonusy. Gwiazdy telewizji mogą zarobić nawet do 48 tys.
Do tej pory taki kontrakt ma w ręku tylko Piotr Kraśko. Przygotowywane są trzy kolejne. Najbardziej opłaca się być jednak prezesem publicznej telewizji lub członkiem zarządu. Umowy, które podpisuje się na tych stanowiskach, przewidują, oprócz pensji: samochód służbowy z kierowcą do nieograniczonej dyspozycji, ubezpieczenie na życie w wybranym funduszu emerytalnym na koszt TVP, opłacenie przez telewizję wynajmu mieszkania o powierzchni do 120 m2, leczenie na koszt firmy, służbowy telefon komórkowy.
A skąd pochodzą pieniądze na pensje pracowników TVP? - Są one wypłacane z ogólnej puli, do której spływają pieniądze z abonamentów, reklam i innych źródeł - powiedziała "Super Expressowi" Agnieszka Lebioda z biura prasowego TVP.