Trwa ładowanie...
d3g9eo3
11-10-2003 00:45

Bo nie chciał zamiauczeć

Uczennica II klasy I Liceum
Ogólnokształcącego im. Mieszka I w Świnoujściu rozcięła żyletką
szyję chłopca z I klasy, bo nie chciał zamiauczeć, jak kot.
Została skreślona z listy uczniów - pisze "GS".

d3g9eo3
d3g9eo3

"Pani dyrektor jest teraz zajęta, ale z tego co wiem, nie będzie na ten temat rozmawiała z dziennikarzami" - powiedziała "Głosowi" sekretarka liceum. Bardziej rozmowni są uczniowie szkoły. Nie chcą jednak podawać swoich nazwisk, bo boją się, że fakt iż rozmawiali z dziennikarzami na ten temat, może im zaszkodzić. Jak mówią, wszystko zaczęło się na szkolnym korytarzu podczas jednej z przerw. Dziewczyna podeszła do grupy uczniów pierwszej klasy. Jak twierdzą świadkowie, miała kazać im miauczeć. Odmówili.

Chwilę później ponownie zaczepiła jednego z nich i grożąc mu żyletką ponowiła żądanie. "Powiedział, że nie zrobi tego. Przyłożyła mu do szyi żyletkę i nagle zobaczyliśmy krew" - mówią uczniowie liceum. Zajście potwierdziła naczelnik wydziału edukacji w urzędzie miasta Janina Śmiałkowska.

Nikt nie zgłosił sprawy na policję. Jak dowiedział się nieoficjalnie "GS" uczennica jest córką dyrektora innego świnoujskiego liceum. A od piątku - również uczennicą szkoły, w której pracuje jej ojciec.

d3g9eo3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3g9eo3
Więcej tematów