Izraelski gabinet bezpieczeństwa dał w nocy ze środy na czwartek zielone światło do rozpoczęcia operacji przeciw "celom terrorystycznym" - jest to odwet za wtorkowy palestyński zamach samobójczy, w którym zginęło 15 Izraelczyków.
Oświadczenie rządu nie zawiera informacji o tym na czym będzie polegać operacja, stwierdza tylko, że premier Szaron i minister obrony Beniamin Ben-Eliezer zostali upoważnieni do przeprowadzenia takich akcji, jakie uznają za stosowne.(ck)