Białoruś oskarża OBWE o werbowanie agentów
Szef białoruskiego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) Leonid Jerin oskarżył w czwartek Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie o werbowanie agentów. Zagroził, że może dojść do deportowania przedstawicieli OBWE.
12.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jerin zacytował słowa prezydenta Aleksandra Łukaszenki, który powiedział, że OBWE werbuje opozycyjnych rebeliantów poprzez szkolenie Białorusinów na obserwatorów w mających się odbyć jesienią wyborach prezydenckich.
Podobne oskarżenia Łukaszenka formułował w styczniu mówiąc, że OBWE sponsoruje agentów i konspiruje z ugrupowaniami opozycyjnymi, by odsunąć go od władzy.
OBWE, która obserwuje wybory w komunistycznej niegdyś Europie Wschodniej, odrzuciła te oskarżenia mówiąc, że wszyscy obywatele mają prawo śledzić przebieg wyborów i informować o tym.
Jerin zapowiedział, że obcokrajowcy, którzy zajmują się werbunkiem, mogą zostać wydaleni z Białorusi w nadchodzących 2-3 miesiącach. Zdaniem szefa białoruskiego KGB, zwerbowano już 14 tys. osób.(aso)