Biała noc w Paryżu
W Paryżu rozpoczyna się wieczorem druga edycja imprezy o nazwie "Białe noce". Przygotowano wiele atrakcji. Oczekuje się, że na paryskich ulicach - w miejscach, gdzie organizowane są różne pokazy, spędzi noc od pół miliona do 800 tys. osób.
Fioletowe, różowe i zielone światła, które jak bluszcz oplatają imponujący gmach miejskiego ratusza, zamieniły go w średniowieczne zamczysko, a park kolorowe plamy światła i muzyka - w ogrody miłości.
W trzech zamkniętych basenach można pływać przez całą noc przy akompaniamencie jazzu, muzyki barokowej i elektronicznej, która króluje także w Parku Nauki w dawnej dzielnicy robotniczej La Vilette.
Romantyczna podróż paryskimi kanałami, w tym legendarnym, pokazanym w wielu filmach kanałem Saint Martin, zapowiada się fascynująco. Urbaniści amatorzy mogą realizować swoje wizje miasta budując je w Muzeum Sztuki Nowoczesnej z pudełek, puszek, różnych opakowań i odpadów przemysłowych.
W miasteczku uniwersyteckim czynne całą noc są atelier, które proponują warsztaty plastyczne - od rzeźby po sztukę wideo. A gdy ktoś już poczuje się zmęczony, może skorzystać z gigantycznego łoża, ustawionego między ratuszem a Sekwaną.
Na nogi postawiono ponad 2 tys. policjantów i ochroniarzy z firm prywatnych. Nie zapomniano o ubiegłorocznym dramacie, gdy niezrównoważony emocjonalnie mężczyzna pchnął nożem mera Paryża.
