PolskaBestry: jestem ofiarą spisku

Bestry: jestem ofiarą spisku

Jan Bestry twierdzi, że jest niewinny, a doniesienia prasowe na temat molestowania przez niego uczennic 20 lat temu są nieprawdą. Poseł klubu Ruch Ludowo Narodowy powiedział, że był w tej sprawie szantażowany. Mówił, że wie, kto chciał wyłudzić od niego pieniądze.

Bestry: jestem ofiarą spisku
Źródło zdjęć: © PAP

30.10.2006 | aktual.: 30.10.2006 20:53

Według niego wszystko zostanie dokładnie wyjaśnione w ciągu kilkunastu dni. Na razie nie chciał jednak podać nazwisk osób, które mogły być związane z tą sprawą. Według niego artykuł w "Super Expressie" był prowokacją, która ma przyczyny, jak to określił - finansowo-rodzinne.

Poseł Bestry zaznaczył też, że we wtorek zostanie złożony pierwszy akt oskarżenia do sądu przeciwko dziennikarzom "Super Expressu". Według niego dziennikarze, którzy opisali tą sprawę są uwikłani w szantaż i mają otrzymać za to prowizję.

Poseł Bestry twierdzi też, że powodem jego odejścia ze szkoły 20 lat temu nie była sprawa molestowania uczennic, lecz choroba. Dodał, że cierpi na stwardnienie rozsiane.

"Super Express" napisał, że Bestry stracił w latach 80. pracę za molestowanie nieletnich dziewcząt. Bestry uznał zarzuty za bezpodstawne i zapowiedział podanie gazety do sądu za odmowę opublikowania jego sprostowania.

Z kolei "Fakty" TVN podały, że w czerwcu 1983 roku Bestry został skazany na rok i sześć miesięcy więzienia, w zawieszeniu na trzy lata, za "spowodowanie naruszenia czynności narządów ciała". Chodzi o zdarzenie z 1982 r., gdy Bestry pracował jako konduktor w pociągu relacji Szczecin-Poznań. Bestry miał wtedy - według "Faktów" - zgwałcić podróżną.

Bestry przyznał, że odbył taki wyrok. Zaprzeczył, że prawdą jest to, co pisał "Super Express". Jestem niewinny; wszystko, co było napisane w "Super Expresie" jest nieprawdą - oświadczył w poniedziałek lider Ruchu Ludowo-Narodowego Jan Bestry.

Bestry podkreślił, że atak na niego ma wymiar nie tylko polityczny, ale podłoże jest finansowo-rodzinne. Poseł wyjaśnił, że informacje podane w dzienniku pochodzą z najbliższego otoczenia rodzinnego.
(bart)

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)