NA ŻYWO

Rosjanie mówią już "dość". Wyszli na ulicę, są aresztowania [RELACJA NA ŻYWO]

W rosyjskim Krasnodarze niezadowoleni mieszkańcy wyszli w sobotę na ulicę. Powodem protestu było niezadowolenie z powodu ciągłych przerw w dostawach prądu
W rosyjskim Krasnodarze niezadowoleni mieszkańcy wyszli w sobotę na ulicę. Powodem protestu było niezadowolenie z powodu ciągłych przerw w dostawach prądu
Źródło zdjęć: © Telegram
Paweł BuczkowskiMateusz Czmiel

19.07.2024 | aktual.: 20.07.2024 21:52

Wojna w Ukrainie trwa. Sobota to 876. dzień rosyjskiej inwazji. W rosyjskim Krasnodarze oburzeni mieszkańcy wyszli na ulicę. Powodem protestu było niezadowolenie z powodu ciągłych przerw w dostawach prądu. Według mieszkańców, prądu brakowało najpierw raz w tygodniu, potem trzy razy w tygodniu, a teraz codziennie przez 12-15 godzin. Ludzie zablokowali jedną z ulic w mieście i zaczęli skandować: "Daj światło!" - podaje portal Baza. Policja aresztowała co najmniej dwie osoby. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
  • Amerykańska pomoc wojskowa, która dotarła do Ukrainy, pozwoli prowadzić walkę przez 12-18 miesięcy. Rosjanom nie uda się już dojść do Charkowa - uważa Konrad Muzyka z firmy Rochan Consulting. Polak wraz z innymi zachodnimi analitykami wrócił z wyjazdu do Ukrainy.
Relacja na żywo

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.

Szef słowackiego rządu Robert Fico rozmawiał w sobotę telefonicznie z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem między innymi o częściowo wstrzymanym tranzycie rosyjskiej ropy. Ukraińcy umieścili na liście sankcji rosyjski Łukoil, którego ropę dostawała rafineria Slovnaft w Bratysławie.

Zdaniem Ficy ukraińskie sankcje wobec rosyjskiego koncernu są bezsensowne i szkodzą nie tyle Rosji, ile niektórym państwom Unii Europejskiej.

Słowacki premier oznajmił, że jego kraj nie zamierza być zakładnikiem stosunków ukraińsko-rosyjskich. Przestrzegł, że ograniczenie transportów dla rafinerii Slovnaft, może w konsekwencji oznaczać wstrzymanie dostaw oleju napędowego produkowanego dla Kijowa. Według źródeł słowackiego rządu jest to jedna dziesiąta całej ukraińskiej konsumpcji paliw.

Fico już od kilku dni omawia tę kwestię z kilkoma członkami gabinetu oraz z przedstawicielami węgierskiej grupy petrochemicznej MOL, do której należy słowacka rafineria.

"Ukraińscy żołnierze zniszczyli rosyjski system obrony powietrznej w obwodzie chersońskim. Odkryli system ukryty w zalesionym obszarze okupowanego terytorium i skutecznie w niego wycelowali" - relacjonuje portal Nexta.

Problemy z dostawami energii elektrycznej tego lata występują nie tylko w Krasnodarze, ale także w wielu innych miastach południowej Rosji. Jest to spowodowane niedoborami mocy w systemie energetycznym i przeciążeniem sieci wynikającym z dużego zużycia - informuje Baza.

Niedługo po proteście w Kranodarze podobną akcję zorganizowali mieszkańcy Anopy. Oni również zablokowali jedną z ulic w mieście.

W rosyjskim Krasnodarze niezadowoleni mieszkańcy wyszli w sobotę na ulicę. Powodem protestu było niezadowolenie z powodu ciągłych przerw w dostawach prądu. Według mieszkańców, prądu brakowało najpierw raz w tygodniu, potem trzy razy w tygodniu, a teraz codziennie przez 12-15 godzin.

Ludzie zablokowali jedną z ulic w mieście i zaczęli skandować "Daj światło!" - podaje portal Baza. Policja aresztowała co najmniej dwie osoby.

W Kijowie, na Cmentarzu Bajkowa, największej nekropolii w stolicy, odbyło się w sobotę pożegnanie z polskim żołnierzem Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy Tomaszem Marcinem Sękalą, który zginął w obwodzie ługańskim.

W cichy słoneczny dzień odbyła się uroczysta ceremonia pożegnania z 22-letnim Polakiem. Wzięli w niej udział kapelan wojskowy, bracia wojskowi i obecny konsul RP w Kijowie Paweł Owad.

Tomasz Marcin Sękala urodził się w 2001 roku. Dołączył do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy jesienią 2023 roku. Zginął na polu bitwy 13 lipca w osiedlu Dibrowa w rejonie siewierodonieckim w obwodzie ługańskim.

Kapelan wojskowy odprawił nabożeństwo żałobne. - Każdy w życiu ma swoją własną ścieżkę i swój własny krzyż do udźwignięcia. Nie ma chyba bardziej zaszczytnego i ofiarnego niż służba w wojsku w obronie prawdy, dobra i wolności. Dziś żegnamy naszego przyjaciela i towarzysza Tomasza, który oddał życie za wolność i sprawiedliwość - podkreślił kapelan.

Ceremonia zakończyła się wykonaniem hymnu polskiego, po czym każdy z uczestników pożegnania podszedł do grobu, żeby oddać ostatni hołd 22-letniemu bohaterowi, który oddał swoje życie za Ukrainę.

Żołnierz zostanie pochowany w rodzinnej miejscowości na Lubelszczyźnie.

Siedmiu cywilów z rosyjskiego miasta Szebekino zostało rannych w ukraińskim ostrzale - poinformował gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gladkow.

Agencja RIA Novosti przytacza słowa Gładkowa, według którego podczas ostrzału w dwóch budynkach mieszkalnych zostały wybite okna, uszkodzone balkony, fasady i ściany. Dwa mieszkania zostały poważnie uszkodzone. W jednym z domów wybuchł pożar gazociągu, ale szybko go ugaszono.

Ostrzał miał także uszkodzić budynek produkcyjny na terenie przedsiębiorstwa przemysłowego. Ponadto uszkodzono dwa obiekty handlowe i cztery samochody - podaje RIA Novosti.

We Lwowie zatrzymano dwie osoby w związku z podpaleniem na zamówienie pojazdów wojskowych - podaje portal Ukraińska Pravda.

"Podczas przeszukania zatrzymanych śledczy odkryli telefony komórkowe, których używali do komunikacji z kuratorem oraz mieszanki zapalające przygotowane do popełnienia kolejnych przestępstw" - poinformował w mediach społecznościowych zastępca szefa Departamentu Policji Patrolowej.

"Prorosyjscy żołnierze czeczeńscy, znani ze swoich wybryków na "TikToku", są wciskani na linię frontu" - podaje brytyjskie Ministerstwo Obrony.

"Wykorzystanie czeczeńskich żołnierzy na linii frontu i do szkolenia rosyjskich żołnierzy ilustruje desperację i nadwyrężenie zasobów rosyjskiej armii" - dodają Brytyjczycy we wpisie na X.

Hiszpańska policja zatrzymała w sobotę trzech prorosyjskich hakerów, których podejrzewa się o przeprowadzenie ataków terrorystycznych przeciwko samej Hiszpanii i innym państwom NATO - podała agencja Reutera.

Podejrzani zostali zatrzymani w związku z rzekomym udziałem w cyberatakach typu DDoS (distributed denial-of-service) na instytucje publiczne i sektory strategiczne - podała Gwardia Cywilna. Dodano, że czynnikiem łączącym kraje, które hakerzy obierali za cel, była pomoc udzielana Ukrainie w trakcie wojny przeciwko Rosji.

Nowe zdjęcia i filmy z pożaru centrum handlowego w Petersburgu.

W centrum Petersburga pali się centrum handlowe - informuje portal Readovka.

"Dym nad dachem centrum handlowego zlokalizowanego w centrum miasta, w pobliżu dworca Moskiewskiego, zauważyli przechodnie, którzy zaczęli udostępniać nagrania w sieciach społecznościowych" - informuje rosyjski serwis.

W rosyjskim Krasnodarze lokalni mieszkańcy zablokowali jedną z ulic na północy miasta, żądając od władz przywrócenia dostaw prądu i wody - informuje portal Radio Svoboda.

"Protestujący skarżą się, że latem światła były wyłączone najpierw raz w tygodniu, a następnie trzy. Teraz w domach nie ma prądu przez 12-15 godzin dziennie" - relaconuje portal.

W proteście wzięło udziało około 200-300 osób. Dwie z nich zostały aresztowane.

"Dla Ukrainy i Ukraińców posiadanie tak silnego i zaangażowanego partnera, jak Wielka Brytania, jest bardzo ważne i symboliczne" - czytamy we wpisie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na portalu X.

"Z każdym rozdziałem tej wojny nasza współpraca dostarcza kolejnych rozwiązań pozwalających odeprzeć tyranię, a przywództwo Wielkiej Brytanii inspiruje inne kraje. Nie możemy w przyszłości osłabiać naszej determinacji. Długoterminowe zdolności Ukrainy, strategia bezpieczeństwa morskiego, rozwój ukraińskiej koalicji na rzecz zdolności morskiej oraz współpraca obronna to kroki, które możemy wspólnie podjąć, aby zaprowadzić sprawiedliwy pokój" - dodał Zełenski.

Rosyjska rządowa agencja Tass podaje, że siły rosyjskie zniszczyły dwie wyrzutnie amerykańskiego systemu rakietowego Patriot i jego radar. Informację podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.

"Rosyjskie samoloty taktyczne, zespoły dronów, siły rakietowe i jednostki artylerii zniszczyły dwie wyrzutnie i radar AN/MPQ-65 amerykańskiego systemu rakietowego Patriot" - brzmi treść oświadczenia rosyjskiego MON.

Amerykańska pomoc wojskowa, która dotarła do Ukrainy, pozwoli prowadzić walkę przez 12-18 miesięcy. Rosjanom nie uda się już dojść do Charkowa - uważa Konrad Muzyka z firmy Rochan Consulting. Polak wraz z innymi zachodnimi analitykami wrócił z wyjazdu do Ukrainy. Przekazał, że po rozmowach z wojskowymi jest "umiarkowanym optymistą" w sprawie dalszych wydarzeń.

Donald Trump jako nowy prezydent USA mógłby dostarczyć Ukrainie bardziej znaczące wsparcie niż obecna głowa państwa Joe Biden - powiedział ekspert wojskowy Ołeksandr Kowalenko, cytowany w sobotę przez agencję UNIAN.

"Donald Trump jest osobą próżną i narcystyczną, więc jeśli wygra wybory, będzie miał bezprecedensową szansę zostania jednym z tych prezydentów, którzy będą zaangażowani w zwycięstwo w wielkiej wojnie, dodatkowo prowadzonej w kontekście konfrontacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją" - zaznaczył Kowalenko.

Ekspert przypomniał, że w związku z możliwością objęcia prezydentury przez Trumpa pojawiają się obawy o zablokowanie pomocy dla Ukrainy lub narzucenie jej pokoju na warunkach Rosji. "Czy doprowadzenie do pokoju w sytuacji, gdy zaatakowana strona jest wyczerpana, może przejść do historii jako zwycięstwo?" - zapytał retorycznie ukraiński analityk.

Jego zdaniem Trump będzie chciał położyć kres wojnie z pozycji zwycięzcy. "Pewne jest, że ewentualna wygrana wyborcza Trumpa zmusi Ukrainę do zmiany polityki zagranicznej" - podkreślił Kowalenko.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przeprowadził w nocy z piątku na sobotę rozmowę telefoniczną z republikańskim kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem.

"Uzgodniliśmy z prezydentem Trumpem, że na bezpośrednim spotkaniu omówimy, jakie kroki mogą sprawić, że pokój będzie sprawiedliwy i naprawdę trwały" - cytował Zełenskiego portal Ukrainska Prawda.

Z kolei Trump napisał na swoim portalu społecznościowym Truth Social, że odbył "bardzo dobrą rozmowę z Zełenskim". Powtórzył też, że "jako prezydent da światu pokój i zakończy wojnę, która kosztowała życie tak wielu osób".

Ukraina jest wstrząśnięta zamachem na życie byłej deputowanej. Iryna Farion została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem we Lwowie. Napastnik wciąż jest poszukiwany. "Zabójstwo Iryny Farion to prowokacja i wyzwanie" - napisał mer Kijowa.

W przeprowadzonych przez armię Rosji w nocy z piątku na sobotę bombardowaniach obwodu charkowskiego na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej dwóch cywili, a czterech zostało rannych - podała w sobotę agencja AFP.

Około trzeciej w nocy Rosjanie rozpoczęli atak rakietowy na miasto Barwinkowe. W ostrzale zginęło dwóch mężczyzn w wieku 48 i 69 lat - podał w komunikacie urząd lokalnego prokuratora.

Wskutek ataku zniszczeniu uległo też około 50 budynków. Wstępne ustalenia wskazują na użycie przez Rosję pocisków Iskander.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niestrudzenie apeluje do swoich zachodnich sojuszników o więcej systemów obrony przeciwlotniczej, aby przechwytywać liczne rosyjskie rakiety i drony, które codziennie uderzają w miasta kraju - przypomniała AFP.

Ważne

Mężczyzna, który w piątek wieczorem postrzelił w głowę we Lwowie ukraińską parlamentarzystkę "tropił ją przez kilka dni" - przekazał szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko. Iryna Farion była językoznawcą i deputowaną. Pełniła także funkcję radnej Lwowa.