Berlin: więzienni samobójcy
W berlińskim więzieniu Moabit powołano grupę psychologów i ekspertów od resocjalizacji, którzy zbadają przyczyny mnożących się tam ostatnio przypadków samobójstw wśród więźniów.
W ub.r. w Moabicie popełniło samobojstwo 7 odsiadujących wyroki, a niedawno zmarł kolejny samobójca. W minionym dziesięcioleciu w więzieniu Moabit na życie targnęło się 30 skazańców, a 20 odratowano w ostatniej chwili. Co roku zdarzały się 3-4 samobójstwa, a rok temu - aż siedem.
Desperaci zazwyczaj około szóstej rano wieszali się w celi; najczęściej - zaledwie po kilku dniach pobytu za kratkami.
W Moabicie kilka lat temu stworzono system ścisłej obserwacji potencjalnych samobójców, ale nie zdołał on zapobiec wszystkim tego typu tragicznym próbom. W więzieniu odsiaduje wyroki 1200 więźniów. 200 z nich uznano za szczególnie zagrożonych samobójstwem. Stwierdzono u nich stany depresyjne. Drzwi ich cel oznaczono czerwonymi punktami. Raz na godzinę strażnik sprawdza, co dzieje się w środku. Całą noc w tych celach pali się przyćmione światło.(jk)