Belka: gorzej już nie będzie
Wicepremier, minister finansów Marek Belka powiedział w piątek w Sejmie, że polska gospodarka zbliża się lub nawet osiągnęła punkt najniższego wzrostu PKB. Nie chciał jednak podawać dokładnej prognozy.
11.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Gdybym był tzw. niezależnym ekonomistą to mógłbym snuć takie prognozy. Jeżeli jednak minister finansów zaczyna bez twardych podstaw takie prognozy wypowiadać, staje się to faktem - powiedział Belka.
Zdaniem ministra. zbliżamy się do najniższego punktu spadku wzrostowego, a być może nawet go już osiągnęliśmy. Nie sądzę, żeby gospodarka miała dalej pogrążać się w stagnacji - powiedział Belka. Nie chciał jednak odpowiedzieć, czy pierwszy kwartał tego roku przyniesie już poprawę.
Szef resortu finansów potwierdził wcześniejsze szacunki ministerstwa finansów, że inflacja grudniowa rok do roku osiągnie poziom 3,6-3,7%. (kar)