Będą zwolnienia, będzie wojna
(RadioZet)
Likwidację do czerwca 2003 roku siedmiu kopalń i zwolnienie do 2006 roku 35 tysięcy górników zakłada program restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, przedstawiony przez rząd na Komisji Trójstronnej.
Program przewiduje też pozostawienie dwóch spółek węglowych, Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskiej Spółki Węglowej, oraz Lubelskiego Węgla Bogdanka, Kopalni Węgla Kamiennego Budryk i Zakładu Górniczo-Energetycznego Sobieski-Jaworzno III jako samodzielnych podmiotów. Pozostałe spółki węglowe mają przenieść kopalnie "rokujące perspektywy funkcjonowania" do nowo utworzonej Kompanii Węglowej SA.
"Rząd przewiduje na wsparcie finansowe programu na lata 2003-2006 przeznaczyć 4,8 mld zł, z czego z budżetu państwa pochodzić będzie 2,8 mld zł i z funduszy Banku Światowego prawie 2 mld zł" - czytamy w programie.
Związki zawodowe zapowiadają protest.
"Idziemy na wojnę, jeżeli mówi się o 35 tysięcy zwolnionych górników, to w rzeczywistości na bezrobocie pójdzie cztery razy więcej osób, bo w tym z firm działających na rzecz górnictwa" - powiedział Waldemar Bartz ze związku zawodowego pracowników dołowych.
Według Bartza rząd zbyt późno przygotował program i nie przedstawił jego szczegółów, w tym listy kopalń do likwidacji.
Nieoficjalnie mówi się, że na liście mogą znaleźć się kopalnie Kleofas z Katowic i Wirek z Rudy Śląskiej. Według wiceministra gospodarki lista ma być gotowa w ciągu kilku dni.
We wtorek odbędzie się w Katowicach manifestacja z udziałem 12 central związkowych.