Beata Szydło w Strasburgu

Polska pod lupą KE

Obraz

/ 8"Dobre zmiany dla Polski". Broszura dla europosłów

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

W imieniu premier Beaty Szydło wszyscy europosłowie w Strasburgu otrzymali we wtorek kilkustronicową broszurę "Dobre zmiany dla Polaków". Opisana została w niej rzeczywistość w Polsce ostatnich miesięcy z perspektywy rządu PiS. Materiał został przygotowany w kilku językach, zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej.

Broszura wywołała oburzenie wśród polityków opozycyjnych.

Po południu premier Beata Szydło weźmie udział w debacie w Parlamencie Europejskim o sytuacji w Polsce w związku z kontrowersjami wokół Trybunału Konstytucyjnego i ustawy o radiofonii i telewizji.

(WP, TVN24, PAP, oprac.:mg)

/ 8

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

Na jednej ze stron broszury opublikowane zostało zdjęcie z akcji służb w redakcji tygodnika "Wprost", która miała miejsce za czasów rządów PO-PSL.
Ta część materiału opisana została tytułem: "Stop łamaniu wolności mediów!". Czytamy w niej, że PiS "podejmuje działania, które mają przywrócić ład medialny w Polsce i zagwarantować niezależność dziennikarzy" (na zdjęciu Beata Szydło podczas spotkania z polskimi europosłami w Parlamencie Europejskim).

Według polityków PO te materiały są zupełnie niepotrzebne, bo wysłane zostały do wszystkich europosłów w ostatniej chwili przed debatą, bez możliwości wyrobienia sobie obiektywnego zdania.

/ 8Premier spotkała się z polskimi europosłami

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

Na pięć godzin przed debatą w europarlamencie premier spotkała się z polskimi deputowanymi do PE. Szydło stwierdziła, że w swoim wystąpieniu przedstawi fakty i wyjaśni wątpliwości, które pojawiają się u europarlamentarzystów. - Rząd polski bierze odpowiedzialność za polskie sprawy, dlatego tu jestem - powiedziała premier. - To jest nasza wspólna, polska sprawa - zwróciła się do eurodeputowanych Szydło.
Po spotkaniu poseł PiS Tomasz Poręba stwierdził, że jest "zaskoczony kontrowersyjnym tonem wypowiedzi niektórych europarlamentarzystów".

/ 8Szydło rozmawiała z Schulzem

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

Rano, w gmachu Parlamentu Europejskiego, premier Szydło rozmawiała z przewodniczącym PE Martinem Schulzem.
Schulz powiedział dziennikarzom po zakończeniu spotkania, że przebiegało ono w dobrej atmosferze. Podkreślił, że rozmowa dotyczyła wtorkowej debaty.
- Swoje zdanie zawsze podtrzymuję - podkreślił przewodniczący PE.

/ 8"Swoje zdanie zawsze podtrzymuję"

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

Schulz był pytany przez dziennikarzy o swoje słowa z wywiadu dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Powiedział w nim, że "polski rząd uznał swoje zwycięstwo wyborcze za mandat pozwalający na podporządkowanie pomyślności państwa woli zwycięskiej partii, zarówno merytorycznie, jak i personalnie. To jest sterowana demokracja a la Putin, niebezpieczna putinizacja europejskiej polityki".

- O szczegółach nie rozmawialiśmy. Swoje zdanie zawsze podtrzymuję. Naszym największym zmartwieniem jest to, żeby jeden z najważniejszych krajów UE nie był na peryferiach Europy, tylko w środku - stwierdził Schultz. Dodał, że prawem polskiego rządu jest twierdzenie, iż nowe ustawy, które zostały wdrożone, są zgodne z europejskimi zasadami.

/ 8Spotkanie trwało ok. 50 minut

Obraz
© PAP/EPA/Patrick Seeger

Oprócz premier Szydło w spotkaniu z przewodniczącym PE wzięli udział m.in. szef MSZ Witold Waszczykowski i wiceminister tego resortu Konrad Szymański.
(Na zdjęciu Beata Szydło i przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.)

/ 8Główny punkt debaty

Obraz
© PAP/EPA/Patrick Seeger

Po godzinie 16.00 rozpocznie się główny punkt wizyty - debata w Parlamencie Europejskim na temat sytuacji w Polsce. Debata ma potrwać półtorej godziny.
W pierwszej kolejności głos ma zabrać reprezentant prezydencji, a także wiceszef Komisji Europejskiej, który będzie mówił o uruchomionym 13 stycznia pierwszym etapie procedury ochrony państwa prawnego wobec Polski.
Po sprawozdaniu KE i prezydencji ma się wypowiedzieć premier Szydło. Po niej głos zabiorą przewodniczący lub zastępcy ośmiu frakcji politycznych w Parlamencie Europejskim.

/ 8Pikieta Klubów "Gazety Polskiej"

Obraz
© PAP/Radek Pietruszka

Na zdjęciu pikieta przedstawicieli Klubów Gazety Polskiej i Stowarzyszenia "Solidarni 2010" przed Parlamentem Europejskim w Strasburgu. Demonstracja była wyrazem wsparcia rządu i premier Beaty Szydło, która weźmie udział w debacie w Parlamencie Europejskim o sytuacji w Polsce w związku z kontrowersjami wokół Trybunału Konstytucyjnego i ustawy o radiofonii i telewizji.

Wybrane dla Ciebie

Policyjny pościg w Gdyni. Uciekając kierowca staranował radiowozy
Policyjny pościg w Gdyni. Uciekając kierowca staranował radiowozy
Ukrainiec i Białorusinka. To oni puścili drona nad budynki rządowe. Mamy nowe informacje
Ukrainiec i Białorusinka. To oni puścili drona nad budynki rządowe. Mamy nowe informacje
Śmierć młodej kobiety w Białymstoku. Będzie sekcja zwłok
Śmierć młodej kobiety w Białymstoku. Będzie sekcja zwłok
Rosyjskie bombowce Tu-160 testują pociski nad Morzem Barentsa
Rosyjskie bombowce Tu-160 testują pociski nad Morzem Barentsa
Śmierć 21-latka w mieszkaniu księdza. Duchowny nie stawił się w sądzie
Śmierć 21-latka w mieszkaniu księdza. Duchowny nie stawił się w sądzie
Łukaszenka o dialogu z Polską. "Nie mam złudzeń"
Łukaszenka o dialogu z Polską. "Nie mam złudzeń"
Uszkodzone auto Waldemara Budy. Policja w Brukseli prowadzi śledztwo
Uszkodzone auto Waldemara Budy. Policja w Brukseli prowadzi śledztwo
"Izrael dopuścił się ludobójstwa". Pierwszy taki raport ONZ
"Izrael dopuścił się ludobójstwa". Pierwszy taki raport ONZ
Prezydent Karol Nawrocki w Berlinie. Pojawił się temat reparacji
Prezydent Karol Nawrocki w Berlinie. Pojawił się temat reparacji
Rusza proces przeciw Kaczyńskiemu. "Zakładam, że ma resztki honoru"
Rusza proces przeciw Kaczyńskiemu. "Zakładam, że ma resztki honoru"
Niemiecki gigant przenosi produkcję do Polski. Tak tnie koszty
Niemiecki gigant przenosi produkcję do Polski. Tak tnie koszty
Zaginął w drodze do Niemiec. Tragiczny finał poszukiwań 23-latka
Zaginął w drodze do Niemiec. Tragiczny finał poszukiwań 23-latka