Bartimpex kontra Kaczyński: śledztwa nie będzie
Nie będzie śledztwa w sprawie wypowiedzi byłego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego na temat firmy Bartimpex - zadecydowała w środę Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Zawiadomie o przestępstwie złożył szef Bartimpexu Aleksander Gudzowaty. Prokurator Katarzyna Grześkowiak-Konwerska powiedziała, że nie znaleziono podstaw uzasadniających wszczęcie postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień służbowych, rozpowszechniania informacji służbowych i ujawnienia tajemnicy służbowej przez Lecha Kaczyńskiego. Więcej szczegółów w tej sprawie prokuratura nie podaje.
Według prawnika spółki Gudzowatego, Kaczyński miał w publicznej wypowiedzi dać do zrozumienia, że dotychczasowe ustalenia gdańskiej Prokuratury Okręgowej, prowadzącej śledztwo w sprawie rurociągu jamalskiego i biegnącego wzdłuż niego światłowodu, pozwalają wyciągnąć wniosek, że działalność Bartimpexu jest sprzeczna z prawem.(aka)