Bardzo silny wstrząs na Dolnym Śląsku
Wstrząs o sile 4.2 w skali Richtera na Dolnym Śląsku. Jak podaje portal EMSC doszło do niego ok. godz. 9:19, a epicentrum znajdowało się w Polkowicach.
Jak informuje portal lubin.pl, do wstrząsu z godz. 9.19 doszło w Zakładach Górniczych Polkowice – Sieroszowice w rejonie oddziału G-23 pole RU–VI/1. Była to tzw. ósemka w górniczej skali. Ze strefy zagrożenia wycofano 10 osób.
Drugi wstrząs (o godz. 9.23) miał energię odpowiadającą górniczej szóstce i miał miejsce w Zakładach Górniczych Rudna w rejonie GG-1, w zrobach pola G-1/8. W rejonie wstrząsu nie było górników.
Z danych portalu EMSC pierwszy wstrząs wystąpił o godzinie 9:19 i miał magnitudę 4.2 w skali Richtera, a drugi, cztery minuty później, osiągnął wartość 2.6 w skali Richtera.
Według portalu Służby Geologicznej Stanów Zjednoczonych wstrząs z godz. 9:19 miał siłę 4.7 w skali Richtera.
"Do naszej redakcji piszą i dzwonią zarówno mieszkańcy Lubina, jak i innych pobliskich miejscowości, obawiając się o bezpieczeństwo członków swoich rodzin pracujących pod ziemią. Polkowiczanie twierdzą, że dawno tak silnego wstrząsu nie odczuwali" - pisze portal lubin.pl