Balonem nad Berlinem
Po raz pierwszy od 66 lat nad Berlinem lata sterowiec. Wyposażony w silniki i stery balon wozi nad miastem turystów.
Poprzednio sterowce, nazywane od nazwiska konstruktora zeppelinami, latały nad stolicą Niemiec podczas olimpiady w 1936 roku. 245-metrowy sterowiec pasażerski "Hindenburg" przeleciał nad stadionem olimpijskim, na którym był Adolf Hitler i inni przywódcy Trzeciej Rzeszy. Era świetności sterowców zakończyła się rok później, gdy "Hindenburg" rozbił się w Lakehurst w Stanach Zjednoczonych. W katastrofie zginęło 35 osób.
Sterowiec, który dziś lata nad Berlinem, jest dużo mniejszy. Ma 75 metrów długości i zabiera 12 pasażerów. Jest wypełniony helem, a nie łatwopalnym wodorem, używanym w latach 30. Maszyna startuje z lotniska Tempelhof. Loty nad Berlinem potrwają jeszcze 8 dni. Firma, do której należy sterowiec, chciałaby zorganizować podobne loty nad Paryżem, Londynem i Wenecją. (ej)