Balcerowicz: plan Hausnera to za mało
Przyjęcie przez rząd planu oszczędności w wydatkach publicznych nie gwarantuje, że dług publiczny nie przekroczy konstytucyjnej bariery 60% PKB - powiedział prezes NBP Leszek Balcerowicz.
Zdaniem Balcerowicza przyjęcie przez rząd planu naprawy finansów publicznych pozwoliłoby uniknąć niekorzystnych reakcji rynkowych, w tym osłabienia złotego.
Rząd przyjął we wtorek ostateczną wersję programu racjonalizacji wydatków publicznych, który zakłada oszczędności o około 31 miliardów złotych do 2007 roku.
Balcerowicz powołując się na opinie ekspertów Narodowego Banku Polskiego powiedział, że nawet przyjęcie planu Hausnera w całości może okazać się niewystarczające, aby zapobiec przekroczeniu konstytucyjnej granicy 60% długu publicznego w stosunku do Produktu Krajowego Brutto. Przekroczenie tej granicy oznaczałoby konieczność zrównoważenia budżetu, czyli drastycznych cięć wydatków.
Prezes NBP podkreślił, że przyjęcie planu naprawy finansów publicznych to dopiero początek drogi. Ekonomiści podkreślają, że najważniejsze będzie przyjęcie przez parlament ustaw wprowadzających ten plan w życie.
Prof. Balcerowicz powtórzył, że program reform powinien być jeszcze większy niż zakłada plan Hausnera. Taki dopiero program prowadzi, zdaniem Balcerowicza, do uzdrowienia finansów publicznych i zażegnania niebezpieczeństwa złamania Konstytucji poprzez przekroczenie dopuszczanego przez ustawę zasadniczą poziomu długu publicznego.
