„Balcerowicz musi odejść”
Sejmowa komisja finansów publicznych opowiedziała się za odrzuceniem przez Sejm w pierwszym czytaniu uchwały posłów Ligi Polskich Rodzin, w której wzywają oni Leszka Balcerowicza do ustąpienia z funkcji prezesa Narodowego Banku Polskiego. Mimo negatywnej rekomendacji komisji finansów publicznych, w Sejmie będzie się musiało odbyć pierwsze czytanie wniosku LPR.
Grupa posłów LPR wezwała Leszka Balcerowicza, aby ustąpił z funkcji prezesa Banku Centralnego ze względu na współodpowiedzialność, jaką ponosi ich zdaniem, za dramatyczną sytuację gospodarczą Polski. Uzasadniając tę ustawę, poseł Zygmunt Wrzodak z LPR zarzucił Balcerowiczowi wielokrotne łamanie konstytucji, obowiązującego prawa oraz odpowiedzialność za katastrofę finansów publicznych w Polsce.
Wniosek połów Ligi Polskich Rodzin poparli posłowie Samoobrony. Poseł Kazimierz Marcinkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości podkreślał bezzasadność stawianych Balcerowiczowi zarzutów. Zdaniem wiceprzewodniczącej komisji, posłanki Platformy Obywatelskiej - Zyty Gilowskiej, projektodawcy wniosku próbują wywołać kolejna dyskusję w parlamencie na temat NBP.