B. wysłannik USA ds. Ukrainy: Putin nie chce rozejmu
Kurt Volker, były przedstawiciel Stanów Zjednoczonych w Ukrainie, uważa, że Władimir Putin nie jest zainteresowany zakończeniem konfliktu z Kijowem. Według eksperta, postawa Putina wobec spotkania z Donaldem Trumpem na Alasce 15 sierpnia "jest niepoważna".
Co musisz wiedzieć?
- Kurt Volker wyraził opinię, że Władimir Putin nie dąży do rozejmu z Ukrainą, mimo nacisków ze strony USA.
- Jego zdaniem spotkanie na Alasce z Donaldem Trumpem, zaplanowane na 15 sierpnia, nie jest traktowane poważnie przez Putina.
- Europa zobowiązała się do wsparcia Ukrainy poprzez zakup broni z USA i udział w ewentualnych siłach stabilizacyjnych.
Dlaczego Putin nie chce rozejmu?
Kurt Volker, były wysłannik USA ds. Ukrainy, w rozmowie z włoskim dziennikiem „La Stampa” podkreślił, że Władimir Putin nie wykazuje zainteresowania zawieszeniem broni w konflikcie z Ukrainą. Volker zauważył, że mimo wielokrotnych próśb Donalda Trumpa o zaangażowanie w proces pokojowy, jedynie Wołodymyr Zełenski potwierdził chęć współpracy. Putin natomiast stosuje taktykę odkładania decyzji na później.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w cebuli przy granicy z Litwą. Polskie służby nie dały się nabrać
Czy spotkanie na Alasce przyniesie zmiany?
Volker ocenił, że zaplanowane na 15 sierpnia spotkanie Putina z Trumpem na Alasce nie jest traktowane poważnie przez rosyjskiego przywódcę. Putin chce najpierw spotkać się z Trumpem, a dopiero potem rozważać trójstronne rozmowy z udziałem Zełenskiego. Zdaniem Volkera, brak postępu w rozmowach jest wynikiem braku zainteresowania Putina pokojem.
Jaką rolę odgrywa Europa?
Europa, według Volkera, ma istotną rolę w konflikcie. Zobowiązała się do zakupu broni z USA, by wspierać Ukrainę. Państwa europejskie są również gotowe do udziału w ewentualnych siłach stabilizacyjnych, które miałyby nadzorować zawieszenie broni.
Przeczytaj również: Antycyklon nad Polską. Rekordowe upały w sierpniu