PolskaB. minister sprawiedliwości stracił immunitet

B. minister sprawiedliwości stracił immunitet

Sąd dyscyplinarny pierwszej instancji uchylił immunitet prokuratorski Markowi Sadowskiemu, byłemu ministrowi sprawiedliwości, obecnie prokuratorowi Prokuratury Krajowej. Postanowienie jest nieprawomocne.

13.10.2004 14:30

Prokuratura Rejonowa w Grójcu chce postawić Sadowskiemu zarzut nieumyślnego spowodowania wypadki drogowego, którego skutkiem jest trwałe kalectwo osoby poszkodowanej.

9 lat temu pod Białobrzegami auto Sadowskiego uderzyło w samochód 44-letniej wówczas Janiny Pachniak. Kobieta została ciężko ranna i do dziś nie odzyskała sprawności.

Sadowskiemu nie można było wcześniej postawić zarzutów, bo chronił go immunitet sędziowski, a sąd dyscyplinarny nie zgodził się na jego uchylenie. Gdy Sadowski został ministrem sprawiedliwości, objął go immunitet prokuratorski.

Wówczas prokuratura, w której rejonie zdarzył się wypadek, zdecydowała na nowo podjąć starania o postawienie Sadowskiemu zarzutów. Wcześniejsza odmowa sądu dyscyplinarnego dotyczyła immunitetu sędziowskiego, a nie prokuratorskiego.

Marek Sadowski niedawno deklarował, że chce poddać się ocenie sądu i sam nie będzie się sprzeciwiał wnioskowi prokuratury, która chce go przed sądem postawić. Zarzuty, które chce mu postawic prokuratra są zagrozone karą od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Nie wiadomo jednak, czy Marek Sadowski zostanie osądzony. Sprawa wypadku, w którym uczestniczył, przedawni się za niespełna rok.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)