Aznar krytykuje Szarona
Premier Izraela Ariel Szaron niczego nie zyska, niszcząc Autonomię Palestyńską - powiedział w sobotę Jose Maria Aznar, premier Hiszpanii, sprawującej w tym półroczu przewodnictwo w pracach UE.
Mam wrażenie, że rząd Izraela niczego w ten sposób nie osiągnie. Pogorszy tylko sytuację, która już teraz jest powodem olbrzymiej niestabilności, a przede wszystkim pochłonęła wielką liczbę ofiar - powiedział Aznar w Sanlucar de Barrameda na południu Hiszpanii, gdzie spędza święta Wielkiej Nocy.
W piątek Hiszpania wystąpiła w imieniu Unii Europejskiej z apelem do władz izraelskich o niezwłoczne wstrzymanie ataków na główną siedzibę Autonomii Palestyńskiej w Ramallah i całkowite wycofanie armii z tego miasta.
Podczas piątkowej inwazji Izraela na Ramallah, znajdująca się tam kwatera Arafata została zniszczona.
Nietknięta pozostała kondygnacja zajmowana bezpośrednio przez przewodniczącego, ale żołnierze przedarli się przez salę zajmowaną przez jego ochronę. Arafat spędził noc bez prądu, wody i pozbawiony połączeń telefonicznych ze światem.
Sytuacja z minuty na minutę jest coraz gorsza - alarmują Palestyńczycy z otoczenia Arafata, ale zapewniają, że przewodniczący nie traci zimnej krwi. Cały czas trwa ostrzał jego kwatery i słychać wybuchy - relacjonuje Reuters. (miz)